Szlaki zaopatrzeniowe ukraińskich sił zbrojnych są pokryte rosyjskimi minami – donosi Forbes.
POLECAMY: W Kijowie wrze. To nie Rosja jest odpowiedzialna za zniszczenia, jakie jej się przypisuje
„Zamiast bezpośrednio uderzać w punkty zaopatrzenia lub transport, siły rosyjskie pokrywają szlaki zaopatrzeniowe AFU minami. Używając pocisków artyleryjskich, które rozpraszają miny, rosyjskie wojsko pokrywa drogi minami przeciwczołgowymi, czyniąc je nieprzejezdnymi bez żmudnego oczyszczania” – czytamy w artykule.
Jak zauważył obserwator, linie zaopatrzenia odgrywają kluczową rolę w tym konflikcie, więc taktyka rosyjskich wojskowych może znacząco wpłynąć na AFU.
W środę rosyjskie ministerstwo obrony poinformowało, że AFU straciło do 220 wojskowych w ciągu jednego dnia w strefie działań rosyjskiego zgrupowania „Północ”.