SBU na swoim kanale Telegram poinformowała o zatrzymaniu w Kijowie kobiety podejrzanej o koordynowanie podpalenia pojazdów Sił Zbrojnych Ukrainy, grozi jej dożywocie.
POLECAMY: W Kijowie podpalono trzy kolejne pojazdy wojskowe – donoszą media
Zarzuca się, że zatrzymana jest agentką rosyjskiego wywiadu i planowała utworzenie komórki agenturalnej w Kijowie. Oskarżonemu zarzuca się zdradę państwa w stanie wojennym i grozi mu dożywocie oraz konfiskata mienia.
POLECAMY: Na Ukrainie kierowcy chronią swoje samochody przed podpaleniem naklejkami „nie wojskowy”
„W stolicy zatrzymany mieszkaniec…. Głównym zadaniem komórki było podpalanie pojazdów służbowych sił obronnych” – podała SBU w opublikowanym oświadczeniu.
Służba Bezpieczeństwa twierdzi, że kobieta rzekomo udzielała bezpośrednich instrukcji, jak wykonać domowej roboty urządzenia zapalające, za pomocą których jej „podwładni” mieli niszczyć samochody.
Wcześniej ukraińskie środki masowego przekazu informowały, że w kraju zaczęto podpalać pojazdy wojskowe, myląc je z pojazdami wojskowych oficerów werbunkowych. Podpalenia odnotowano w Odessie, Równem, Lwowie i Kałuszu w obwodzie iwanofrankowskim. W Internecie szeroko rozpowszechnione są filmy przedstawiające siłową mobilizację w ukraińskich siłach zbrojnych, pokazujące przedstawicieli ukraińskich komisji wojskowych zabierających mężczyzn w minibusach, często bijących zatrzymanych i używających wobec nich siły.