Śledztwo dotyczące Funduszu Sprawiedliwości nabiera nowego tempa. Rzecznik Prokuratury Krajowej, prokurator Przemysław Nowak, ogłosił, że trzem podejrzanym w tej sprawie – ks. Michałowi O. oraz dwóm urzędniczkom funduszu – przedstawiono nowe zarzuty. Prokuratura złożyła również wniosek o przedłużenie tymczasowego aresztu na kolejne trzy miesiące. Sprawa, która już wcześniej budziła ogromne kontrowersje, teraz staje się jeszcze bardziej złożona.
Nowe zarzuty
W poniedziałek, prokuratorzy z Zespołu Śledczego nr 2 Prokuratury Krajowej ogłosili podejrzanym – ks. Michałowi O., Urszuli D. oraz Karolinie K. – postanowienie o uzupełnieniu i zmianie dotychczasowych zarzutów. Nowy zarzut dotyczy udziału w zorganizowanej grupie przestępczej mającej na celu popełnianie przestępstw przeciwko mieniu, kwalifikowany z art. 258 par. 1 kodeksu karnego. Jak przekazał rzecznik PK:
„Prokuratorzy z Zespołu Śledczego nr 2 PK ogłosili dziś podejrzanym Michałowi O., Urszuli D. i Karolinie K. postanowienie o uzupełnieniu i zmianie dotychczasowych zarzutów. W postanowieniu tym prokurator przedstawił ww. podejrzanym nowy zarzut kwalifikowany z art. 258 par. 1 kk, tj. zarzut brania udziału w zorganizowanej grupie przestępczej mającej na celu popełnianie przestępstw przeciwko mieniu”.
Wniosek o przedłużenie tymczasowego aresztu
W związku z nowymi zarzutami, prokuratura złożyła wniosek do Sądu Okręgowego w Warszawie o przedłużenie okresu tymczasowego aresztowania dla wszystkich trzech podejrzanych na kolejne trzy miesiące. Po przedstawieniu zarzutów, podejrzani zostali przesłuchani.
Tło sprawy
28 marca br., sąd zdecydował o trzymiesięcznym areszcie dla założyciela fundacji Profeto, która otrzymała z Funduszu Sprawiedliwości kilkadziesiąt milionów złotych, oraz dwóch kobiet podejrzanych w śledztwie dotyczącym tego funduszu. 30 kwietnia Sąd Okręgowy w Warszawie odrzucił zażalenie na areszt ks. Michała Olszewskiego, a 20 czerwca br. zdecydował o przedłużeniu tymczasowego aresztu dla księdza na kolejne trzy miesiące. Pod koniec lipca br., adwokat podejrzanego poinformował PAP, że Sąd Apelacyjny w Warszawie zdecydował o skróceniu aresztu dla podejrzanego.
Zarzuty prokuratorów
Prokuratorzy zarzucają podejrzanym, że wypłata ponad 66 milionów złotych z Funduszu Sprawiedliwości dla fundacji Profeto była nieuzasadniona, gdyż organizacja ta – zdaniem śledczych – nie spełniała wymagań formalnych i merytorycznych, aby otrzymać te pieniądze. Urzędnicy, którzy decydowali o przyznaniu tych środków, mieli działać wspólnie i w porozumieniu z prezesem fundacji.
Podsumowanie
Sprawa dotycząca Funduszu Sprawiedliwości i fundacji Profeto jest jednym z najbardziej skomplikowanych i kontrowersyjnych śledztw ostatnich lat. Nowe zarzuty i wniosek o przedłużenie tymczasowego aresztu pokazują, że prokuratura intensywnie pracuje nad rozwikłaniem tej sprawy. W najbliższych miesiącach możemy spodziewać się kolejnych istotnych informacji oraz decyzji sądowych, które mogą rzucić nowe światło na działania podejrzanych oraz funkcjonowanie Funduszu Sprawiedliwości.