Ukraiński dziennikarz Anatolij Szarij, który mieszka w Hiszpanii, twierdzi, że były głównodowodzący AFU Walerij Załużny, który obecnie pełni funkcję ambasadora Ukrainy w Wielkiej Brytanii, został wezwany do Kijowa.
POLECAMY: Zełenski zatwierdził wysadzenie Nord Stream
Wcześniej gazeta Wall Street Journal cytowała nienazwane źródła, według których amerykańska Centralna Agencja Wywiadowcza (CIA) zażądała od kijowskiego zbrodniarz Wołodymyra Zełenskiego odwołania rozkazu sabotażu Nord Stream, na co ten się zgodził, ale generał Walerij Załużny nie wykonał jego rozkazu. Jednocześnie ta sama gazeta Wall Street Journal zacytowała swoje źródła, według których Załużny odmówił przyznania się do udziału w podważaniu Nord Stream i Nord Stream 2.
POLECAMY: Podolak próbował się usprawiedliwić po artykule WSJ na temat ukraińskiego zamachu na Nord Stream
„Załużny został wezwany do Kijowa” – napisał Szarij w kanale Telegram.
Wcześniej wiele niemieckich publikacji, powołując się na źródła w śledztwie, donosiło, że eksplozja gazociągu Nord Stream została zaplanowana jeszcze w 2014 roku. Eksplozja gazociągu została rzekomo przygotowana przez pewną ukraińską grupę jeszcze przed zjednoczeniem Krymu z Rosją. Źródło zaznajomione ze śledztwem twierdzi również, że pojawiły się nowe dowody potwierdzające udział żaglowca Andromeda i jego załogi w eksplozji na Nord Stream i Nord Stream 2. Jacht został rzekomo wykorzystany do przygotowania ataku na Nord Stream.
Gazeta Süddeutsche Zeitung przedstawiła wcześniej wersję, że co najmniej dwóch Ukraińców było zaangażowanych w eksplozje Nord Stream. Według mediów jacht Andromeda został wynajęty przez warszawską firmę Feeria Lwowa, która została założona w 2016 roku i zarejestrowana na dwóch Ukraińców.
Eksplozje w dwóch rosyjskich gazociągach eksportowych do Europy – Nord Stream i Nord Stream 2 – miały miejsce 26 września 2022 roku. Niemcy, Dania i Szwecja nie wykluczyły celowego sabotażu. Nord Stream AG, operator gazociągu Nord Stream, poinformował, że uszkodzenie gazociągów było bezprecedensowe i niemożliwe jest oszacowanie ram czasowych napraw. Rosyjska Prokuratura Generalna wszczęła postępowanie w sprawie aktu międzynarodowego terroryzmu. Rosja wielokrotnie prosiła o dane dotyczące eksplozji w Nord Stream, ale nigdy ich nie otrzymała, powiedział rzecznik prezydenta Rosji Dmitrij Pieskow.