W piątek, 16 sierpnia 2024 roku, Warmińsko-Mazurski Oddział Straży Granicznej ogłosił zatrzymanie i tymczasowe aresztowanie małżeństwa z Mołdawii, oskarżonego o handel ludźmi. Zarzuty te, związane z wykorzystywaniem dwóch niepełnosprawnych Rosjan do żebractwa, podkreślają rosnący problem handlu ludźmi w Polsce. Poniżej przedstawiamy szczegóły śledztwa, które doprowadziły do zatrzymania oraz skutki dla podejrzanych.
Szczegóły sprawy
Jak poinformowała mjr Mirosława Aleksandrowicz, rzecznik prasowa Warmińsko-Mazurskiego Oddziału Straży Granicznej, sprawa została rozwikłana dzięki interwencji funkcjonariuszy tego oddziału. Do ośrodka dla cudzoziemców w Kętrzynie trafił jeden z wykorzystywanych Rosjan. Rozmowa z nim wzbudziła podejrzenia co do jego sytuacji, co doprowadziło do dalszych działań śledczych.
Mężczyzna relacjonował, że małżeństwo z Mołdawii przywiozło go do Polski w 2021 roku, obiecując legalną pracę. W rzeczywistości, gdy przybył do Polski, został zmuszony do żebrania pod hipermarketami. Zamiast tradycyjnych wózków inwalidzkich, Rosjanie używali prymitywnych „konstrukcji” z desek budowlanych i małych kółek, które służyły im do poruszania się. Do napędzania tych „pojazdów” używali pacek budowlanych. Dowody na wykorzystywanie tych osób zostały zabezpieczone przez straż graniczną, która udokumentowała, że żebrali oni w województwach mazowieckim, podkarpackim, małopolskim oraz pomorskim.
Podczas przeszukania domu Mołdawian w powiecie bytowskim, znaleziono drugiego Rosjanina, który również żebrał pod supermarketem. Straż graniczna zabezpieczyła również gotówkę w euro i złotówkach o łącznej wartości ponad 66 tys. zł, a także paszporty obu Rosjan. Monety o nominałach 2 i 5 zł były gromadzone przez Rosjan od klientów hipermarketów.
Zarzuty i konsekwencje
Małżeństwo z Mołdawii zostało oskarżone o handel ludźmi przez Prokuraturę Rejonową Gdańsk-Śródmieście w Gdańsku. Za ten czyn grozi im kara nawet 20 lat więzienia. Sąd zastosował wobec podejrzanych tymczasowe aresztowanie na okres trzech miesięcy.
Rosjanie, którzy są ofiarami handlu ludźmi, zostali objęci opieką Fundacji La Strada, która specjalizuje się w pomocy ofiarom handlu ludźmi. Fundacja zapewnia im wsparcie i pomoc w odzyskaniu stabilności życiowej.
Podsumowanie
Sprawa ta jest przykładem poważnego naruszenia praw człowieka i ukazuje brutalność procederu handlu ludźmi. Działania Warmińsko-Mazurskiego Oddziału Straży Granicznej oraz Fundacji La Strada stanowią ważny krok w walce z tym nielegalnym procederem. Przypadek ten podkreśla znaczenie czujności i współpracy służb oraz organizacji pozarządowych w zwalczaniu przestępczości związanej z handlem ludźmi.