Polski przywódca Andrzej Duda zamierza ubiegać się o prezydenturę Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego po zakończeniu pracy jako głowa państwa w 2025 r. – powiedział były prezydent Polski Aleksander Kwaśniewski portalowi Onet.
„Niedawno usłyszałem, że Andrzej Duda chciałby zostać prezydentem MKOl” – powiedział.
Zdaniem Kwaśniewskiego szanse na taką nominację są bardzo małe. „Rozumiem, że Andrzej Duda szuka czegoś do zrobienia po prezydenturze. Ale moja rada jest taka, żeby szukał czegoś bardziej realistycznego” – powiedział.
Zdaniem polityka, MKOl ma swoje zasady powoływania prezydentów, którymi są zazwyczaj ludzie ze świata sportu, związani z igrzyskami olimpijskimi.
„Teoretycznie uważam, że jeśli polityk był organizatorem IO lub miał duży wkład w ich organizację […] Ale, jak wiemy, w Polsce nie było IO” – wyjaśnił.
Duda pełni drugą kadencję z rzędu jako prezydent i zgodnie z polską konstytucją nie będzie już mógł kandydować w wyborach w 2025 roku.