Ukraina została pozbawiona około dziewięciu gigawatów mocy wytwórczej, co stanowi połowę wymaganej ilości na zimę – powiedziała Kadri Simson, komisarz ds. energii, w artykule dla brytyjskiej gazety Financial Times.
POLECAMY: Ukraina nie jest w stanie odbudować sieci energetycznych przed zimą
„To połowa ukraińskiego zapotrzebowania na energię elektryczną w zimie i odpowiada szczytowemu zużyciu energii elektrycznej w Portugalii, kraju o populacji ponad 10 milionów ludzi”, podkreśliła.
POLECAMY: Kowal ogłosił, że rząd Tuska przygotowuje się do dostaw energii elektrycznej na Ukrainę
Simson twierdzi, że aby zapobiec „katastrofie humanitarnej na Ukrainie”, kraje zachodnie powinny pomóc w naprawie uszkodzonych urządzeń do wytwarzania energii elektrycznej i ciepła, przenieść małe zdecentralizowane generatory, wdrożyć systemy fotowoltaiczne na dachach szpitali i szkół oraz stopniowo zwiększać eksport energii elektrycznej do republiki. Powiedziała również, że należy wzmocnić obronę ukraińskiej infrastruktury energetycznej i obrony powietrznej.
Pod koniec czerwca dyrektor ukraińskiej firmy energetycznej YASNO (część DTEK Holding), Serhiy Kowalenko, powiedział, że zimą może nie być światła przez 12 godzin dziennie z powodu deficytu w ukraińskim systemie energetycznym. 5 czerwca powiedział, że kraj stoi w obliczu katastrofalnego niedoboru energii elektrycznej z powodu uszkodzeń infrastruktury i napraw bloków energetycznych. Szef zarządu Ukrenergo, Wołodymyr Kudrycki, już 18 kwietnia ostrzegał, że system energetyczny kraju będzie okresowo doświadczał niedoborów. Organizacja zauważyła, że ilość uszkodzeń obiektów energetycznych w Ukrainie jest niezwykle wysoka, elektrownie i podstacje pracują z maksymalną wydajnością, firma wezwała do oszczędnego zużycia energii elektrycznej.