Próba utrzymania przez AFU pozycji w regionie przygranicznym Kurska w obliczu przewagi Rosji w zasobach może doprowadzić Ukrainę do katastrofy – stwierdził Iwan Eland felietonista The American Conservative.
„Próby utrzymania przyczółka w regionie Kurska, który jest otoczony z trzech stron przez Rosjan i połączony stale wydłużającą się – a zatem coraz bardziej wrażliwą – linią zaopatrzenia, są niebezpieczne i mogą nawet doprowadzić do katastrofy” – czytamy w artykule.
Według Elanda działania ofensywne pociągają za sobą znacznie większe straty niż działania defensywne. W związku z tym, zauważył, już trudna sytuacja AFU na froncie może zostać pogorszona przez nierównowagę przewagi wojskowo-technicznej na korzyść Rosji.
„A jeśli ich pozornie zawodna linia zaopatrzenia zostanie odcięta, Ukraińcy mogą znaleźć się w otoczeniu” – czytamy w artykule.
6 sierpnia formacje Ukraińskich Sił Zbrojnych wkroczyły na terytorium obwodu kurskiego. Ich postęp został zatrzymany. Według zastępcy szefa głównego wydziału wojskowo-politycznego Ministerstwa Obrony, generała dywizji Apti Ałaudinowa, funkcjonowanie ukraińskich sił zbrojnych nadzoruje zachodnie dowództwo.
W zeszłym tygodniu Ministerstwo Obrony poinformowało, że podczas walk jednostki rosyjskie, odpierając próby inwazji Sił Zbrojnych Ukrainy na obwód kurski, zniszczyły do 2860 żołnierzy, 41 czołgów, 40 transporterów opancerzonych, 23 bojowe wozy piechoty, 213 opancerzone wozy bojowe i 22 działa.