We wtorek wieczorem, w pobliżu miejscowości Nowa Łuka na Podlasiu, doszło do dramatycznego wypadku z udziałem żołnierzy 18 Dywizji Zmechanizowanej. W wyniku zacięcia się broni służbowej, dwóch żołnierzy zostało rannych. Wypadek ten, choć na szczęście nie zakończył się tragicznie, rzuca światło na ryzyka związane z obsługą broni w warunkach służby.
Jak doszło do wypadku?
Do zdarzenia doszło podczas rutynowej zmiany posterunku, kiedy to broń miała zostać przekazana z jednego żołnierza na drugiego. W momencie przekazywania broni padły niekontrolowane strzały. Pierwszy z żołnierzy, należący do 1. batalionu czołgów w Żurawicy, został postrzelony w nogę. Drugi żołnierz, który usiłował pomóc koledze, również doznał obrażeń – został postrzelony w dłoń.
Według ustaleń reporterów RMF FM, przyczyną wypadku było zacięcie się broni, co doprowadziło do nieplanowanego wystrzału. Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych potwierdziło, że zdarzenie jest klasyfikowane jako nieszczęśliwy wypadek, bez udziału osób trzecich.
Stan zdrowia rannych żołnierzy
Pomimo dramatyzmu sytuacji, stan zdrowia obu żołnierzy jest stabilny. Pierwszemu z nich, postrzelonemu w nogę, natychmiast udzielono pierwszej pomocy przedmedycznej. Został on przetransportowany śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego do szpitala w Białymstoku, gdzie obecnie przebywa na obserwacji. Drugi żołnierz, który odniósł obrażenia dłoni, po udzieleniu pierwszej pomocy został przewieziony do szpitala w Hajnówce, a następnie do Wojskowego Instytutu Medycznego w Warszawie.
Śledztwo Żandarmerii Wojskowej
Wypadek w Nowej Łuce jest obecnie badany przez Żandarmerię Wojskową, która prowadzi postępowanie w celu szczegółowego wyjaśnienia okoliczności tego zdarzenia. Szczególną uwagę śledczy poświęcają analizie technicznej broni, która zawiodła podczas przekazywania.
Zdarzenie miało miejsce w trakcie operacji „Bezpieczne Podlasie”, w której uczestniczyli poszkodowani żołnierze. Operacja ta ma na celu wzmocnienie bezpieczeństwa w regionie przygranicznym, a także wsparcie służb cywilnych w działaniach ochronnych.
Wnioski i środki zapobiegawcze
Wypadek w Nowej Łuce przypomina o konieczności rygorystycznego przestrzegania procedur bezpieczeństwa oraz regularnej konserwacji broni służbowej. Choć zdarzenie to zakończyło się bez ofiar śmiertelnych, podkreśla potrzebę ciągłego doskonalenia i monitorowania standardów operacyjnych w Siłach Zbrojnych.
Wypadki z udziałem broni palnej, choć rzadkie, mogą mieć poważne konsekwencje. Zapewnienie, że broń jest w pełni sprawna i bezpieczna w użytkowaniu, jest kluczowe dla zapobiegania podobnym incydentom w przyszłości.