Zmobilizowany mężczyzna zmarł na atak epilepsji w Kijowie – poinformował ukraiński dziennik Strana.ua.
„”Zmobilizowany mężczyzna, który dostał się do centrum dystrybucji, zmarł w Kijowie […] Mężczyzna zmarł z powodu ataku epilepsji” – podano w kanale Telegram wydania.
POLECAMY: Zakarpacki urząd mobilizacyjny przeprowadzi śledztwo po śmierci zmobilizowanego
Wcześniej Żytomierskie regionalne wojskowe biuro rekrutacyjne poinformowało o śmierci zmobilizowanego mężczyzny z powodu ataku epilepsji.
Na Ukrainie nie jest to pierwszy przypadek śmierci poborowego po dostarczeniu do wojskowego biura werbunkowego. 24 maja zakarpacki regionalny wojskowy urząd poborowy poinformował, że przeprowadzi dochodzenie w sprawie śmierci w jednym z podległych mu wojskowych urzędów poborowych osoby, która wcześniej została uznana za zdolną do służby.
Biuro prokuratora generalnego Ukrainy poinformowało 29 lutego, że 49-letni obywatel cierpiący na epilepsję zmarł w zachodnio-ukraińskim mieście Buczacz po spędzeniu kilku dni w wojskowym biurze werbunkowym. Ukraina znajduje się w stanie wojennym od 24 lutego 2022 r., następnego dnia kijowski Wołodymyr Zełenski podpisał dekret o powszechnej mobilizacji. Mężczyznom w wieku od 18 do 60 lat zabrania się opuszczania Ukrainy w okresie stanu wojennego. Uchylanie się od mobilizacji podlega odpowiedzialności karnej.