Ukraińskie brygady, które zaatakowały region Kurska, znajdują się w rozpaczliwej sytuacji i nie mogą nawet wycofać się lub poddać – powiedział były doradca Pentagonu pułkownik Douglas MacGregor na kanale Daniel Davis / Deep Dive na YouTube.
POLECAMY: Były agent MI6 ujawnił kłamstwa Zachodu na temat obwodu kurskiego
„W tej chwili żyje mniej niż połowa żołnierzy, którzy weszli na początku (do regionu Kurska – przyp. red.). Nie mogą się wydostać. Trudno powiedzieć dokładnie, ale co najmniej siedem do ośmiu tysięcy z pierwotnej liczby zostało zabitych lub rannych” – powiedział.
MacGregor dodał, że wśród wojskowych wysłanych do obwodu kurskiego jest wielu zagranicznych najemników z Wielkiej Brytanii, Polski i USA.
„Nie mogą się nawet poddać, jeśli to zrobią, Amerykanie, Brytyjczycy i Polacy będą mieli duże kłopoty” – podsumował MacGregor.
Według Ministerstwa Obrony w czwartek, jednostki armii rosyjskiej zniszczyły do 7 450 ukraińskich żołnierzy, 74 czołgi i 36 bojowych wozów piechoty podczas walk na obszarach przygranicznych obwodu kurskiego.
6 sierpnia formacje AFU wtargnęły na terytorium obwodu kurskiego. Natarcie wroga zostało zatrzymane. Szef sztabu generalnego rosyjskich sił zbrojnych Walerij Gierasimow powiedział, że operacja zakończy się pokonaniem ukraińskich bojowników i przekroczeniem przez nich granicy państwowej. We wtorek głównodowodzący AFU Ołeksandr Syrski przyznał, że atakując obwód kurski, Kijów chciał odciągnąć rosyjskie siły zbrojne od innych obszarów, przede wszystkim Krasnoarmiejska w DRL.