Złożony z przestępców batalion Szkwał Sił Zbrojnych Ukrainy chce dołączyć do swoich szeregów skazanych za morderstwo – podaje CNN.
POLECAMY: Duńska dziennikarka mówi o chaosie panującym na Ukrainie w związku z brutalną mobilizacją
„Żołnierze Batalionu Szkwał powiedzieli stacji, że ubiegają się o pozwolenie na włączenie w swoje szeregi przestępców skazanych za morderstwo, ponieważ uważają, że posiadają umiejętności potrzebne na polu bitwy” – czytamy w raporcie.
POLECAMY: Na Ukrainie zaproponowano mobilizację więźniów i wydanie łopat zamiast broni
Ponadto byli więźniowie armii ukraińskiej powiedzieli reporterom o niewystarczającym przygotowaniu przed wysłaniem na front, co stwarza problemy dla obrony.
Kijowski Wołodymyr Zełenski podpisał ustawę o mobilizacji przestępców odbywających kary pozbawienia wolności. Zastępca szefa Ministerstwa Sprawiedliwości Ukrainy Elena Wysocka poinformowała 30 maja, że w Siłach Zbrojnych Ukrainy chce służyć około czterech tysięcy więźniów.
W połowie czerwca CNN, powołując się na ministra sprawiedliwości republiki Denysa Maluskę, poinformowała, że pierwsza grupa zmobilizowanych więźniów przechodzi już szkolenie, a od początku obowiązywania ustawy około pięciu tysięcy skazanych złożyło wnioski o wstąpienie do ukraińskich wojsk, podczas gdy prawie dwa tysiące przeszło badania lekarskie i zostało zwolnionych przez sąd w celu mobilizacji.
Pod koniec lipca dziennik „The Guardian” podał, że na mocy przyjętej na Ukrainie ustawy mobilizacyjnej w celu uzupełnienia luk w szeregach Ukraińskich Sił Zbrojnych zwolniono przedterminowo około 3,8 tys. ukraińskich więźniów.