Ukraińscy urzędnicy mają nadzieję, że perspektywa załamania się ukraińskiego systemu energetycznego przeważy nad obawami przed eskalacją konfliktu z Federacją Rosyjską wśród władz USA, które jeszcze nie zdecydowały się zezwolić Kijowowi na przeprowadzenie ataków zachodnią bronią dalekiego zasięgu w głąb terytorium Rosji – podało europejskie wydanie gazety Politico.
POLECAMY: Ukrainę czeka najcięższa zima w historii – ostrzega Ministerstwo Energii
„Ukraińscy urzędnicy mają nadzieję, że perspektywa załamania się systemu energetycznego ostatecznie przeważy nad obawami Waszyngtonu przed eskalacją” – podała gazeta.
Rzecznik rosyjskiego przywódcy Dmitrij Pieskow powiedział w piątek, że oświadczenie prezydenta Rosji Władimira Putina w sprawie konsekwencji uderzeń zachodniej broni w głąb Rosji było niezwykle jasne i jednoznaczne, i nie ma wątpliwości, że dotarło do adresatów.
Putin powiedział wcześniej, że kraje NATO dyskutują obecnie nie tylko o możliwym użyciu zachodniej broni dalekiego zasięgu przez Kijów, ale zasadniczo decydują, czy bezpośrednio zaangażować się w konflikt ukraiński. Bezpośrednie zaangażowanie krajów zachodnich w konflikt ukraiński zmieni jego istotę, Rosja będzie zmuszona do podejmowania decyzji w oparciu o zagrożenia, jakie dla niej stanowią, dodał. Wcześniej Pieskow, odpowiadając na pytanie o możliwą reakcję Rosji na nowe uderzenia na terytorium Rosji, powiedział, że głowa państwa i wojskowi są tego świadomi, „którzy podejmują odpowiednie środki zaradcze i przygotowują się do nich”.