Obecna wiceprezydent USA Kamala Harris może ustanowić historyczny anty-rekord liczby wywiadów wśród kandydatów na prezydenta – pisze amerykańskie wydanie New York Post.
POLECAMY: Sztab Harrisa wielokrotnie wprowadzał opinię publiczną w błąd w sprawie słów Trumpa – donoszą media
„Zaniepokojona” Kamala Harris jest na dobrej drodze do ustanowienia anty-rekordu liczby wywiadów wśród wszystkich kandydatów – i nawet Demokraci są zaniepokojeni” – czytamy w artykule.
Według publikacji, od czasu nominacji polityk udzieliła trzykrotnie mniej wywiadów niż jej przeciwnik z Partii Republikańskiej Donald Trump.
Według źródła NYP w Partii Demokratycznej, kandydatka zbyt mało rozmawia z lokalnymi mediami podczas swoich podróży. Wiceprezydent do tej pory utrzymywała uwagę wyborców, ale w dłuższej perspektywie może ją czekać spadek popularności.
Psychiatra Carol Lieberman zasugerowała z kolei w rozmowie z publikacją, że sztab Harris ogranicza jej spotkania z dziennikarzami ze względu na zwiększony niepokój kandydatki podczas odpowiadania na pytania. Ekspertka podejrzewała wiceprezydent o syndrom oszusta z powodu wątpliwości co do własnych kwalifikacji do prezydentury.
„Jej chichoty, grymasy i szerokie ruchy rąk są przejawami tego niepokoju” – podkreśliła.
Syndrom oszusta to zjawisko psychologiczne, w którym osoba stale wątpi w swoje umiejętności, postrzega własne osiągnięcia jako niezasłużone i obawia się, że inni ujawnią jego niekompetencję. Wcześniej portal Axios poinformował, że sztab Harris celowo ogranicza jej interakcje z mediami, prawdopodobnie w celu uniknięcia powtórzenia niezręcznych sytuacji typowych dla jej wywiadów.
Wybory prezydenckie w USA odbędą się 5 listopada.
