Szwedzka firma Northvolt, będąca kluczowym graczem w europejskiej produkcji baterii do samochodów elektrycznych, stanęła przed poważnymi wyzwaniami finansowymi. W obliczu spowolnienia na rynku elektromobilności i rosnących problemów finansowych, Northvolt ogłosił zwolnienia 1600 pracowników, co stanowi około 25% całego personelu firmy.
POLECAMY: BMW Wycofuje elektryczne samochody na całym świecie. „Sprawia zagrożenie pożarowe„
Zwolnienia obejmą kluczowe zakłady
Największe redukcje dotkną zakładu w Skelleftei, gdzie pracę straci około 1000 osób. Zakład ten, będący flagową inwestycją Northvolt, miał w przyszłości osiągnąć roczną produkcję na poziomie 30 GWh, jednak plany te zostały wstrzymane. Zamiast tego firma ograniczy roczną produkcję do 16 GWh, co oznacza znaczne ograniczenie mocy produkcyjnych.
POLECAMY: Elektryki coraz mniej popularne. Propagand von der Leyen oraz jej popleczników upada
Oprócz Skelleftei, firma planuje zwolnienia w Vasteras (400 miejsc pracy) oraz w Sztokholmie (200 miejsc pracy). Te działania mają na celu dostosowanie kosztów operacyjnych do aktualnych realiów rynkowych, w których popyt na samochody elektryczne oraz komponenty do ich produkcji, takie jak baterie, uległ wyraźnemu spowolnieniu.
Northvolt w trudnej sytuacji finansowej
CEO Northvolt, Peter Carlsson, podkreślił w swoich wypowiedziach, że mimo światowego trendu w kierunku elektryfikacji transportu, firma musi dostosować się do obecnych warunków rynkowych i skupić na swojej podstawowej działalności. Northvolt, postrzegany jako europejski odpowiednik chińskich i amerykańskich gigantów produkujących baterie, zmaga się z opóźnieniami produkcyjnymi, co już wcześniej spowodowało utratę zamówienia od BMW o wartości 2 miliardów euro.
Według raportów, Northvolt posiada obecnie portfel zamówień o łącznej wartości 55 miliardów dolarów od klientów takich jak Scania, Volvo i Volkswagen. Mimo to, firma odnotowała gwałtowne pogorszenie sytuacji finansowej pod koniec lata 2023 roku, co zmusiło ją do poszukiwania dodatkowego finansowania. Obecnie Northvolt stara się o pozyskanie 7,5 miliarda koron szwedzkich poprzez nową emisję akcji, by zabezpieczyć dalsze działania.
Problemy operacyjne i dochodzenia w sprawie bezpieczeństwa pracy
Northvolt stoi również w obliczu poważnych oskarżeń dotyczących bezpieczeństwa pracy w swoich zakładach. Szwedzka policja prowadzi obecnie śledztwo w związku z niewyjaśnionymi zgonami pracowników w fabryce w Skelleftei. Chociaż firma nie odniosła się jeszcze do tych doniesień w sposób szczegółowy, sprawa budzi duże kontrowersje i może mieć dalsze implikacje dla jej reputacji oraz relacji z inwestorami.
Brak wsparcia rządu
Premier Szwecji Ulf Kristersson zaznaczył, że państwo nie ma zamiaru stać się udziałowcem Northvolt. Od momentu powstania w 2016 roku, Northvolt pozyskał już 15 miliardów dolarów w formie kredytów i kapitału, jednak obecna sytuacja pokazuje, że te środki mogą nie wystarczyć, by firma przetrwała obecne wyzwania bez dodatkowego wsparcia finansowego.
Przyszłość Northvolt
Northvolt, który jeszcze do niedawna był jednym z symboli europejskich ambicji w zakresie elektromobilności, stoi obecnie przed kluczowym momentem w swojej historii. O ile firma nadal posiada znaczące kontrakty i zaplecze technologiczne, to jednak spadek popytu oraz narastające problemy finansowe mogą poważnie wpłynąć na jej pozycję rynkową. Decyzje podjęte w nadchodzących miesiącach będą kluczowe dla przyszłości tej szwedzkiej spółki oraz dla całej europejskiej branży produkcji baterii.