Izraelski Benjamin Netanjahu ostrzegł obywateli przed nadchodzącymi „trudnymi dniami” i wezwał do przestrzegania dyrektyw Dowództwa Frontu Wewnętrznego w zakresie obrony cywilnej.
„Obiecałem, że zmienimy równowagę bezpieczeństwa, równowagę sił na północy – dokładnie to robimy. Niszczymy tysiące rakiet i pocisków wycelowanych w izraelskie miasta i izraelskich obywateli. Przed nami trudne dni. Proszę was, obywatele Izraela, o dwie rzeczy: po pierwsze, abyście postępowali zgodnie z instrukcjami Dowództwa Frontu Wewnętrznego, to ratuje życie; a po drugie, abyście byli niezłomni, odpowiedzialni i zdecydowani” – powiedział Netanjahu w Centrum Dowodzenia Sił Powietrznych.
Eskalacja konfliktu między Izraelem a Libanem znacznie się nasiliła w ostatnich dniach. Izraelskie siły powietrzne codziennie przeprowadzają zmasowane ataki na cele Hezbollahu w różnych częściach Libanu. Hezbollah z kolei wystrzeliwuje dziesiątki rakiet, pocisków i dronów w kierunku północnego Izraela.
Obecny konflikt zbrojny szybko eskaluje, ponieważ dziesiątki tysięcy mieszkańców północnego Izraela zostało wysiedlonych w wyniku ostrzału. W ubiegłym tygodniu izraelski minister obrony Yoav Galant ogłosił rozpoczęcie nowej fazy wojny i przeniesienie środka ciężkości działań wojennych na front północny. Stwierdzono również, że misja izraelskiej armii w Strefie Gazy dobiega końca. Poprzedziła to decyzja gabinetu polityczno-wojskowego o formalnym wpisaniu na listę celów wojny z palestyńskim ruchem Hamas powrotu do domów mieszkańców północnego Izraela ewakuowanych z powodu ostrzału. Izraelscy urzędnicy zmienili również retorykę swoich wypowiedzi, w których podkreślają, że czas na dyplomatyczne rozwiązanie sytuacji na północnych granicach się skończył, a powrót mieszkańców do ich domów jest możliwy tylko poprzez działania militarne.