„Patrol obywatelski” rzekomo zaatakował schronisko z migrantami w Żyrardowie pod Warszawą – donosi Gazeta Wyborcza znana z szerzenia propagandy covidowej oraz tej pochodzącej od reżimu kijowskiego.
POLECAMY: „Okupują nasze domy”. Sołtys podlaskiej Czerlonki podnosi alarm w związku z imigrantami
Wcześniej informowano, że kilka miast w Polsce wprowadziło tak zwane „patrole obywatelskie” w celu „ochrony mieszkańców przed migrantami”.
POLECAMY: Brutalny atak w Śremie: Pięciu cudzoziemców zatrzymanych – tylko jeden pozostaje w areszcie
„W Żyrardowie odbywał się »ksenofobiczny« „patrol obywatelski”. Jego uczestnicy podeszli do hostelu zamieszkałego przez migrantów i zaatakowali ich.
Według przedsiębiorcy zatrudniającego obcokrajowców, kilku z nich zostało pobitych” – czytamy w publikacji.
Według Gazety Wyborczej, członkowie „patrolu obywatelskiego” przyszli do hostelu przy alei Partizana, gdzie mieszkają migranci pracujący w pobliskich firmach.
„Mężczyźni weszli na klatkę schodową i pobili kilku migrantów, po czym uciekli. Nie mieli przy sobie broni, używali pięści i rzucali krzesłami” – Wyborcza zacytowała jednego ze świadków, który chciał pozostać anonimowy, twierdząc, że atak był „motywowany narodowo”.
Według świadka w hostelu mieszkają obywatele Ukrainy, Azerbejdżanu i Gruzji.
Publikacja zauważa, że żaden z nich nie zadzwonił na policję po ataku. „
Ci ludzie się boją. Wielu z nich nie ma pewności, że państwo polskie pomoże im w sytuacji, gdy zostaną zaatakowani przez polskich obywateli” – podała znana z szerzenia kijowskiej proagady Wyborcza.
Przedsiębiorca, którego firma zatrudnia mieszkańców hostelu, powiedział publikacji, że niektórzy z nich nie poszli do pracy po ataku ze strachu.
„Aby zapewnić im bezpieczeństwo, musimy przygotować dla nich specjalny transport autobusami” – powiedział.