Zima 2024 w Polsce ma być zaskakująca. Pierwsze prognozy synoptyków zapowiadają średnie temperatury oraz sumy opadów w grudniu i styczniu, które mogą znacznie odbiegać od norm, do jakich przywykliśmy w ostatnich latach. Eksperci przewidują, że nadchodząca zima przyniesie więcej opadów oraz różnice temperatur, które mogą zaskoczyć mieszkańców wielu regionów.
Co nas czeka w grudniu?
Według prognoz, w grudniu 2024 roku temperatury w Polsce mają mieścić się w normie wieloletniej, opartej na danych z lat 1991-2020. Oto kilka przykładów:
- Suwałki: średnia temperatura od -1,8 do 0,1°C.
- Pomorze: Gdańsk, Szczecin i Koszalin – od 1,6 do 2,9°C.
- Kraków: średnia wynosi od -1,0 do 1,0°C.
- Warszawa: od -0,4 do 1,5°C.
Choć temperatury nie będą ekstremalne, prognozy wskazują na znaczne opady, które mogą przekroczyć normy. Meteorolodzy z IMGW (Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej) nie precyzują rodzaju opadów, co oznacza, że grudniowe święta mogą być zarówno deszczowe, jak i śnieżne.
Co przyniesie styczeń?
W styczniu 2024 roku prognozy również wskazują na średnie temperatury mieszczące się w normach, ale na południu Polski, w takich miastach jak Katowice, Kraków czy Zakopane, może być cieplej niż zazwyczaj. Wszędzie tam oczekiwane są ponadnormatywne opady, co może wpływać na codzienne życie mieszkańców.
Zima 2024 w kontekście zmian klimatycznych
Rok 2024 ma być szczególny nie tylko ze względu na prognozy na najbliższe miesiące. W styczniu 2024 roku średnia temperatura w Polsce wyniosła -0,3°C, co jest o prawie stopień wyżej niż średnia z lat 1991-2020. Dla porównania, rok 2023 był jednym z najcieplejszych, z średnią obszarową temperaturą wynoszącą 10°C, co oznacza wzrost o 1,3°C w stosunku do normy.
Jak interpretować prognozy?
Zgodnie z raportem IMGW, prognozy długoterminowe są obarczone dużą niepewnością. Eksperci zwracają uwagę, że mimo postępu technologicznego, nadal trudno przewidzieć dokładne warunki atmosferyczne z dużym wyprzedzeniem. Warto jednak zwrócić uwagę na terminy „powyżej normy”, „w normie” i „poniżej normy”, które oznaczają odpowiednio wyższe, typowe lub niższe temperatury i opady w porównaniu do danych z lat 1991-2020.
Zima 2024 roku w Polsce ma być zróżnicowana, z większą ilością opadów i nieco cieplejszymi temperaturami w niektórych regionach. Warto śledzić aktualne prognozy, by odpowiednio przygotować się na nadchodzące miesiące.