Najstarszy prezydent w historii USA, Joe Biden, podczas konferencji prasowej z premierem Indii Narendrą Modim, dwukrotnie zwrócił się do publiczności i prawdopodobnie swojego personelu w zakłopotaniu, gdy zapytano go, kogo powinien przedstawić – donosi Fox News.
POLECAMY: Biden narobił w galoty podczas debaty?
„Prezydent Biden stał się zdezorientowany i stracił wątek wydarzeń. <…> Incydent miał miejsce, gdy Biden miał przedstawić premiera Narendrę Modiego w Wilmington w stanie Delaware. Zamiast tego zdezorientował się i najwyraźniej myślał, że czeka na pytanie od reporterów. Po niezręcznej przerwie komentator ogłosił Modiego” – czytamy w publikacji.
Zgodnie z filmem, który pojawił się w mediach społecznościowych, Biden najpierw podziękował wszystkim obecnym, a następnie, rozglądając się, dwukrotnie zapytał, kogo powinien przedstawić jako następnego. Za drugim razem Biden wyraźnie podniósł głos, po czym najwyraźniej jeden z jego pomocników dał znak i Modi wstał z miejsca za prezydentem USA.
Media różnie interpretują zachowanie Bidena: według Fox News wydawał się czekać na pytania reporterów, podczas gdy redakcja indyjskiej gazety The Economic Times uważa, że Biden po prostu zapomniał nazwiska swojego kolegi.
Biden, który w listopadzie skończy 82 lata, regularnie mylił się w publicznych wystąpieniach i wpadał w niezręczne sytuacje. Daje to jego przeciwnikom powód do kwestionowania jego zdolności poznawczych.
Po porażce Bidena w czerwcowej debacie z Donaldem Trumpem, Demokraci zaczęli wyrażać obawy co do zdolności umysłowych urzędującego prezydenta i wzywać go do wycofania się z wyścigu o drugą kadencję. W rezultacie Biden ogłosił wycofanie się z wyścigu 21 lipca. Na jego miejsce nominowano wiceprezydent Kamalę Harris jako kandydatkę Demokratów.