Hiszpania, będąca jednym z kluczowych odbiorców ukraińskiego zboża, stoi w obliczu narastającego kryzysu na rynku rolnym. W obliczu rosnącego importu zbóż z Ukrainy hiszpański Związek Rolników i Związków Hodowlanych (Unión de Uniones) domaga się pilnego podjęcia środków ochronnych na szczeblu unijnym. Celem jest ochrona lokalnych producentów przed negatywnymi skutkami tej sytuacji. W artykule przedstawiamy najnowsze dane, analizujemy postulaty rolników i przyglądamy się możliwym rozwiązaniom.
Rekordowy import zboża z Ukrainy do Hiszpanii
Według oficjalnych danych, import ukraińskiego zboża do Hiszpanii wyniósł w 2023 roku niemal 8,4 mln ton, a w pierwszej połowie 2024 roku osiągnął poziom 6,5 mln ton. Są to liczby, które budzą poważne obawy wśród hiszpańskich rolników. Związek Rolników i Związków Hodowlanych zwrócił uwagę na konieczność wprowadzenia środków ochronnych w celu zahamowania rosnącego importu, który wpływa na ceny i destabilizuje rynek krajowy.
Protesty rolników w porcie Santander
Niezadowolenie rolników osiągnęło punkt kulminacyjny, kiedy około 300 osób zgromadziło się w porcie Santander w Kantabrii, by wyrazić sprzeciw wobec obecnej sytuacji. Protesty te stanowią odpowiedź na zwiększony napływ ukraińskiego zboża i są częścią szerszej kampanii, której celem jest zwrócenie uwagi Komisji Europejskiej na problemy, z jakimi borykają się hiszpańscy rolnicy.
Apel do Komisji Europejskiej o wdrożenie środków ochronnych
Hiszpańska Unia Związków w oficjalnym komunikacie zwróciła się do Komisji Europejskiej o przyjęcie pilnych środków ochronnych w celu wsparcia europejskich producentów zbóż. Jak zauważyli, w unijnym rozporządzeniu wspierającym Ukrainę uwzględniono pewne środki ochronne dla niektórych produktów wrażliwych. Jednak te środki nie objęły pszenicy i kukurydzy importowanych do Hiszpanii z Ukrainy.
„Gdyby te same kryteria zastosowano do importu pszenicy i kukurydzy przybywającego do Hiszpanii z Ukrainy, zniesione cła powinny już zostać ponownie wprowadzone” – wskazują rolnicy.
Luis Cortés: Rolnicy nie zamierzają pozostawać bierni
Luis Cortés, koordynator stanowy Unión de Uniones, zaznacza, że hiszpańscy rolnicy nie zamierzają siedzieć bezczynnie. Apelują o monitorowanie importu ukraińskich produktów rolnych oraz natychmiastowe wdrożenie klauzul ochronnych. „Rolnicy nie będą siedzieć bezczynnie, dopóki klauzule ochronne nie zostaną wdrożone, a importowane zboża spełnią te same warunki, jakich od nas wymagają” – podkreśla Cortés.
Nierównomierny spadek cen i rosnące wątpliwości rolników
Hiszpańscy rolnicy zwracają uwagę na dysproporcje w cenach produktów na różnych etapach łańcucha dostaw. „Nie może być tak, że po ograniczeniu ceny zbóż o 45% i energii elektrycznej o 70%, pasza spadła tylko o 30%, a chleb wzrósł o 9%” – stwierdzają rolnicy. Wskazują, że mimo spadku cen zboża, konsumenci oraz hodowcy nie odczuwają tych obniżek w codziennych wydatkach.
Czy Komisja Europejska wysłucha hiszpańskich rolników?
Komisja Europejska stoi przed trudnym zadaniem wyważenia interesów rolników z Hiszpanii i innych krajów członkowskich UE, z polityką wspierania Ukrainy w obliczu trwającego konfliktu zbrojnego. Hiszpańscy rolnicy liczą jednak, że ich głos zostanie usłyszany i że Komisja podejmie niezbędne kroki w celu ochrony interesów lokalnych producentów.
Podsumowanie
Problemy hiszpańskich rolników w związku z rosnącym importem zbóż z Ukrainy pokazują, jak ważne jest znalezienie równowagi między wsparciem dla krajów partnerskich a ochroną interesów lokalnych producentów. Decyzje Komisji Europejskiej w tej sprawie będą miały kluczowe znaczenie nie tylko dla Hiszpanii, ale dla całego sektora rolnego w Unii Europejskiej.
Czy Komisja Europejska podejmie działania, aby chronić hiszpańskich rolników przed zalewem taniego zboża z Ukrainy? Czas pokaże, ale jedno jest pewne – hiszpańscy rolnicy nie zamierzają się poddawać i będą kontynuować walkę o swoje prawa i interesy.