Prezydent Austrii Alexander Van der Bellen wezwał partie do uzgodnienia koalicji rządowej po niedzielnych wyborach parlamentarnych.
POLECAMY: W wyborach w Austrii prowadzi prawica, która nie zgadza się z sankcjami wobec Rosji
Wybory do Rady Narodowej (niższej izby parlamentu) republiki odbyły się w niedzielę w całej Austrii. Ostatni lokal wyborczy został zamknięty w niedzielę o godzinie 17:00 czasu lokalnego. Według kanału telewizyjnego ORF, który kilka minut po zamknięciu lokali wyborczych przedstawił wstępne wyniki głosowania, APS zajmuje pierwsze miejsce z 29,1%, o 13 punktów procentowych więcej niż w wyborach w 2019 roku. Jest to najlepszy wynik wyborczy w historii partii. Partia urzędującego kanclerza Karla Nehammera, Austriacka Partia Ludowa (ÖVP), zajmuje drugie miejsce z 26,3%, o 11,1 punktu procentowego mniej niż w 2019 roku.
„Jak wiecie, żadna partia nie uzyskała więcej niż 50 procent, więc musimy się ze sobą zgodzić” – powiedział prezydent, a jego wypowiedź była transmitowana na żywo przez austriacki kanał telewizyjny Puls 24.
Według niego, kto z kim może stworzyć koalicję rządową i jakie życzenia mają w tej sprawie partie, okaże się w nadchodzących tygodniach.
„I niezależnie od składu przyszłego rządu federalnego, jego głównym celem musi być zapewnienie nam wszystkim dobrej przyszłości” – podsumował Van der Bellen.
Niedzielne głosowanie pokaże, jak będzie wyglądał nowy skład Rady Narodowej na przestrzeni najbliższych pięciu lat, która koalicja dojdzie do władzy oraz czy kanclerz Nehammer pozostanie na stanowisku, czy też zastąpi go nowy kandydat.