Rządowy plan zarządzania Puszczą Białowieską, przygotowany przez Instytut Ochrony Środowiska na zlecenie Ministerstwa Klimatu i Środowiska, wywołuje silne kontrowersje. Pomimo deklaracji koalicji rządzącej o ochronie polskich lasów, plan ten dopuszcza wycinkę nawet kilkusetletnich drzew, co stoi w sprzeczności z pierwotnymi obietnicami i międzynarodowymi standardami ochrony.
Sprzeczności z deklaracjami rządowymi
Według umowy koalicyjnej nowy rząd obiecał rozszerzenie ochrony lasów, zapowiadając wyłączenie 20% obszarów leśnych z wycinki i eksportu oraz przygotowanie specjalnej ustawy dla Puszczy Białowieskiej. Jednak działania Ministerstwa Klimatu i Środowiska wywołują wątpliwości co do realnego wdrożenia tych obietnic.
Zintegrowany plan zarządzania obiektem z listy UNESCO, który wyznacza standardy ochrony Puszczy Białowieskiej na kolejne 20 lat, przewiduje zmniejszenie obszarów, gdzie prowadzenie gospodarki leśnej jest dozwolone. Jednocześnie wyłączone zostaną z ochrony fragmenty drzewostanów ponadstuletnich, co oznacza, że mogą zostać wycięte nawet 300-letnie dęby.
Czy plan jest zgodny z wytycznymi UNESCO?
Propozycja planu budzi obawy, ponieważ jest niezgodna z wytycznymi UNESCO, które jednoznacznie zakazują prowadzenia działalności gospodarczej w drzewostanach starszych niż 100 lat. Puszcza Białowieska, jako obiekt światowego dziedzictwa UNESCO, powinna być chroniona zgodnie z międzynarodowymi standardami.
Styczniowe badanie Ipsos, zlecone przez organizację ekologiczną Pracownia na rzecz Wszystkich Istot, wskazuje, że aż 89% Polaków opowiada się za objęciem całego obszaru Puszczy Białowieskiej pełną ochroną. Te dane jednoznacznie pokazują, że społeczeństwo oczekuje zdecydowanych działań w kierunku zachowania unikatowych zasobów przyrodniczych Polski.
Niespełnione obietnice dotyczące eksportu drewna
Inną kluczową obietnicą wyborczą Koalicji Obywatelskiej było zmniejszenie eksportu drewna za granicę, co miało chronić polskie zasoby leśne i wspierać krajowy przemysł drzewny. W programie „100 konkretów na pierwsze 100 dni rządów” Platforma Obywatelska zapowiadała, że „Zatrzymamy niekontrolowany wywóz nieprzetworzonego drewna z Polski. Surowiec z polskich lasów powinien służyć przede wszystkim polskim przetwórcom.”
Niestety, najnowsze dane wskazują na odwrotny trend. Eksport polskiego drewna do Chin wzrósł w pierwszym półroczu 2024 roku o ponad 30% w porównaniu do analogicznego okresu w roku poprzednim. W liczbach oznacza to eksport o 151 tys. m³ więcej nieprzetworzonego drewna niż w poprzednim roku.
Co dalej z polskimi lasami?
Przyjęcie planu zarządzania Puszczą Białowieską, który dopuszcza wycinkę nawet kilkusetletnich drzew, wywołuje wiele pytań o rzeczywiste priorytety rządzących w kwestii ochrony polskich lasów. Choć koalicja rządząca deklarowała, że będzie dążyć do wprowadzenia przepisów mających na celu wzmocnienie ochrony przyrody, jej działania w tej chwili wydają się sprzeczne z tymi zapowiedziami.
Eksperci i organizacje ekologiczne apelują o podjęcie bardziej zdecydowanych kroków w celu zapewnienia trwałej ochrony Puszczy Białowieskiej i innych cennych obszarów leśnych w Polsce. W przeciwnym razie, unikatowe zasoby przyrodnicze mogą ulec nieodwracalnym uszkodzeniom, co byłoby nie tylko stratą dla polskiego dziedzictwa, ale również naruszeniem zobowiązań międzynarodowych.
Podsumowanie
Plan zarządzania Puszczą Białowieską, przygotowany przez Instytut Ochrony Środowiska na zlecenie Ministerstwa Klimatu i Środowiska, stoi w sprzeczności zarówno z wytycznymi UNESCO, jak i obietnicami koalicji rządzącej dotyczącymi ochrony polskich lasów. Jednocześnie rosnący eksport drewna z Polski, szczególnie do Chin, stawia pod znakiem zapytania realność działań rządu w zakresie ograniczania wycinki i eksploatacji zasobów leśnych.
Polacy jasno wyrażają swoje oczekiwania dotyczące ochrony Puszczy Białowieskiej i innych obszarów leśnych. Teraz pozostaje pytanie, czy rządzący wsłuchają się w te głosy i podejmą odpowiednie kroki, aby zagwarantować przyszłym pokoleniom dostęp do dziedzictwa przyrodniczego naszego kraju.
Ta sytuacja wymaga zdecydowanego działania i przypomnienia, że ochrona przyrody nie jest jedynie obowiązkiem wynikającym z międzynarodowych umów, ale również wyrazem troski o przyszłość naszego kraju i jego zasobów naturalnych.