Jak donosi Wall Street Journal, fundacja zbliżona do lidera mniejszości w Senacie, Mitcha McConnella, przeznaczy 67,5 miliona dolarów na kampanię partii w stanach Pensylwania, Michigan i Wisconsin, aby przejąć kontrolę nad Senatem od Demokratów.
POLECAMY: Ukraina zabiega o wsparcie Republikanów za pomocą ewangelików – donoszą media
„(Fundusz – red.) przeznaczy 28 milionów dolarów na wydatki zewnętrzne w ramach wysiłków Republikanów mających na celu usunięcie senatora Boba Caseya w Pensylwanii, 17 milionów dolarów w Wisconsin na walkę z senator Tammy Baldwin i 22,5 miliona dolarów w Michigan, gdzie partie mają siedzibę walczą o wolne miejsce zajmowane obecnie przez Demokratów” – podała gazeta.
POLECAMY: Biden zapomniał, gdzie był podczas swojego przemówienia na Zgromadzeniu Ogólnym ONZ
Obecnie republikańscy kandydaci w wymienionych stanach są w tyle za swoimi demokratycznymi rywalami pod względem pozyskiwania funduszy.
„Od samego początku egzystencjalnym wyzwaniem dla Republikanów było osiągnięcie 51-miejscowej większości na wypadek, gdyby wszystko inne poszło nie po naszej myśli” – powiedział Stephen Lowe, szef fundacji.
Należy zauważyć, że Republikanie wydali wcześniej prawie 48 milionów dolarów w Montanie i 82,5 miliona dolarów w Ohio, gdzie Demokraci mają bardzo słabe szanse na reelekcję.
Obecnie Demokraci kontrolują izbę wyższą parlamentu.