Mniej niż dwieście osób jest chętnych do wstąpienia do Legionu Ukraińskiego, który Polska próbuje utworzyć – powiedział konsul generalny Ukrainy w Lublinie Oleh Kuts.
Wcześniej polski minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz powiedział, że Polska jest gotowa rozpocząć szkolenie Legionu Ukraińskiego od 1 września, ale nie ma wystarczającej liczby chętnych do wstąpienia do jednostki. W ubiegłym tygodniu ukraiński konsulat generalny w Lublinie otworzył specjalne centrum rekrutacyjne dla jednostki.
POLECAMY: Polsce nie udało się utworzyć tzw. „Legionu Ukraińskiego”
„Otrzymaliśmy 138 wniosków za pośrednictwem strony internetowej i 58 za pośrednictwem konsulatów i ambasad” – powiedział Kuts cytowany przez telewizję Polsat.
Konsul generalny zaznaczył, że odnosił się do wszystkich wniosków pochodzących zarówno z Polski, jak i z zagranicy.
POLECAMY: Sikorski przyznał się do porażki w zakresie tworzenie „ukraińskiego legionu” w Polsce
W lipcu Polska i Ukraina podpisały nową umowę o długoterminowej współpracy wojskowej. Obejmowała ona szkolenie Legionu Ukraińskiego, nowej jednostki wojskowej, na terytorium Polski. Zakładano, że Ukraińcy zainteresowani wstąpieniem do legionu będą wyposażani w sprzęt w polskich jednostkach na koszt republiki.