Unia Europejska szykuje się na rewolucyjne zmiany w budżecie po 2028 roku, które mogą znacząco wpłynąć na przyszłość rolnictwa w Polsce. Fundusze unijne, jakie znamy, ulegną transformacji, a dostęp do środków będzie wymagał spełnienia nowych, bardziej rygorystycznych warunków.
Co czeka polskich rolników po 2028 roku?
Jak donosi Jacek Zarzecki, prezes Polskiego Związku Hodowców i Producentów Bydła Mięsnego, nadchodzący budżet unijny na lata 2028-2034 będzie znacznie bardziej wymagający niż dotychczasowe programy wsparcia dla rolnictwa. Według nieformalnych dokumentów, kraje członkowskie będą zmuszone do wprowadzenia radykalnych reform gospodarczych, aby móc dalej korzystać z pomocy unijnej.
Cięcia funduszy w rolnictwie i nowe priorytety
Budżet UE na lata 2028-2034 ma wynieść około 1,2 biliona euro (ok. 5 bilionów złotych), jednak duża część środków może zostać przekierowana na nowe priorytety, takie jak obronność czy rozbudowa przemysłu. Dotychczasowe programy wsparcia, w tym fundusze przeznaczone na rolnictwo, mogą zostać zmniejszone. Co więcej, UE będzie musiała spłacać zadłużenie wynikające z pandemii COVID-19, co może ograniczyć dostępność środków w przyszłych budżetach.
Wsparcie rolnictwa a promocja ekologii
W ramach nowych wytycznych, kraje członkowskie, w tym Polska, będą musiały promować rolnictwo ekologiczne. Tylko te państwa, które będą w stanie dostosować swoje systemy produkcji rolnej do standardów ekologicznych, będą miały szansę na uzyskanie środków z budżetu. To może oznaczać duże wyzwania dla rolników, którzy nie dostosują się do nowych wymogów unijnych.
Co więcej, dostęp do środków na inne cele, takie jak mieszkania socjalne, będzie uzależniony od spełnienia dodatkowych warunków, w tym działań na rzecz walki z nierównościami płci.
Piotr Serafin – nowy komisarz ds. budżetu
Polak, Piotr Serafin, objął funkcję unijnego komisarza ds. budżetu i to właśnie on będzie odpowiedzialny za negocjacje nowego budżetu na lata 2028-2034. Serafin przez lata pracował w różnych instytucjach unijnych, a jego doświadczenie może okazać się kluczowe w procesie wypracowywania kompromisów między państwami członkowskimi a Komisją Europejską.
Co to oznacza dla polskich rolników?
Dla polskich rolników nadchodzące zmiany mogą być trudne do zaakceptowania. Wymogi związane z ekologią oraz potencjalne cięcia w funduszach mogą wymusić na wielu gospodarstwach zmiany w strategiach produkcyjnych. Dla tych, którzy nie dostosują się do nowych standardów, dostęp do unijnych środków będzie znacznie utrudniony. Jednak te gospodarstwa, które zainwestują w zrównoważoną produkcję rolną oraz zielone technologie, mogą nadal liczyć na wsparcie z budżetu UE.
Nowy budżet unijny po 2028 roku wprowadzi istotne zmiany w zakresie wsparcia dla rolnictwa, stawiając nacisk na ekologię i zrównoważony rozwój. Rolnicy będą musieli dostosować się do tych wymogów, aby móc dalej korzystać z funduszy unijnych. Przyszłość zależy od decyzji, jakie podejmą państwa członkowskie oraz negocjacji, które będą prowadzone przez nowego komisarza ds. budżetu, Piotra Serafina.