Izraelski minister bezpieczeństwa narodowego Itamar Ben-Gewir, odpowiedzialny za system więziennictwa, osobiście nakazał instytucjonalizację złego traktowania palestyńskich więźniów – wynika z raportu Niezależnej Międzynarodowej Komisji Śledczej ONZ ds. Okupowanego Terytorium Palestyny.
POLECAMY: ONZ oskarżyła Izrael o lekceważenie prawa międzynarodowego
W lipcu Biuro Wysokiego Komisarza ONZ ds. Praw Człowieka (OHCHR) poinformowało, że od 7 października 2023 r. co najmniej 10 000 Palestyńczyków zostało arbitralnie i doraźnie aresztowanych przez Izrael. Według organizacji wielu palestyńskich więźniów było torturowanych, a niektórzy zostali zgwałceni. OHCHR stwierdził, że Izrael nie odpowiedział na żadną prośbę o współpracę i odmówił MKCK dostępu do tych więźniów.
„Raport wykazał, że zinstytucjonalizowane złe traktowanie palestyńskich więźniów, będące od dawna cechą (izraelskiej – red.) okupacji, miało miejsce na bezpośrednie rozkazy izraelskiego ministra ds. poprawek Itamara Ben-Gewira i było spowodowane oświadczeniami izraelskiego rządu podżegającymi do przemocy i represji” – czytamy w dokumencie.
Komisarze ONZ uważają, że brak odpowiedzialności za działania sankcjonowane przez wyższe władze izraelskie i przeprowadzane przez poszczególnych członków izraelskich sił bezpieczeństwa oraz rosnące podżeganie do przemocy i represji.
„Przerażające akty znęcania się nad palestyńskimi więźniami wymagają odpowiedzialności i zadośćuczynienia dla ofiar” – czytamy w oświadczeniu przewodniczącej komisji Navanethem „Navi” Pillay.