Cena złota wzrosła we wtorek szóstą sesję z rzędu, osiągając poziom 2750 USD za uncję trojańską, blisko rekordu wszechczasów, w związku z napięciami na Bliskim Wschodzie, a także powszechnym luzowaniem polityki pieniężnej, jak pokazały dane handlowe i komentarze analityków.
O 6.39 czasu warszawskiego cena grudniowych kontraktów futures na złoto na giełdzie New York Comex wzrosła o 10,85 USD, czyli 0,39%, do 2749,65 USD za uncję trojańską. Grudniowe kontrakty futures na srebro wzrosły o 0,8% do 34,350 USD za uncję.
Tym samym notowania złota rosną szóstą sesję z rzędu i są bliskie niedawno osiągniętego historycznego rekordu – 2 755,4 USD za uncję trojańską.
„Metal szlachetny wzrósł w cenie ze względu na środki łagodzenia polityki pieniężnej na świecie” – powiedział gazecie Wall Street Journal dyrektor handlowy Flow Community Tito Iakopa (Tito Iakopa).
„Zagraniczne napięcia polityczne, zwłaszcza na Bliskim Wschodzie, zwiększają atrakcyjność złota jako bezpiecznego aktywa, ponieważ nie oczekuje się rozwiązania konfliktu” – dodał ekspert.