Paweł Szopa, twórca marki Red is Bad, został zatrzymany na Dominikanie przez miejscowe organy ścigania przy wsparciu polskiej policji. Komenda Główna Policji w rozmowie z Radiem Zet poinformowała, że rozpoczęto już procedury, które mają na celu ekstradycję biznesmena do Polski.
POLECAMY: Prokuratura wnioskuje o ściganie Pawła Sz. czerwoną notą Interpolu
Szopa, właściciel firmy odzieżowej o charakterze patriotycznym, jest jednym z podejrzanych w śledztwie związanym z nieprawidłowościami w Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych (RARS). Od pewnego czasu jego miejsce pobytu nie było znane, co wywołało liczne spekulacje. Dziennik „Rzeczpospolita” donosił, że mógł przebywać w jednym z krajów Ameryki Południowej, gdzie wybrane państwa – Kolumbia, Boliwia, Paragwaj i Urugwaj – nie uznają procedur ekstradycyjnych. Informacja o zatrzymaniu Szopy kończy jednak ten okres niepewności.
Co zarzuca się Pawłowi Szopie?
Pawła Szopę poszukiwano na podstawie listu gończego, a sąd w Katowicach zdecydował się na nałożenie na niego tymczasowego aresztu na okres 90 dni. Był to kluczowy środek zabezpieczający, który otworzył drogę do intensywnego poszukiwania Szopy za granicą.
Zarzuty wobec Szopy i Michała K., byłego szefa Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych, dotyczą udziału w zorganizowanej grupie przestępczej (art. 258 § 1 Kodeksu karnego) oraz przekroczenia uprawnień i niedopełnienia obowiązków w celu osiągnięcia korzyści majątkowej (art. 231 § 1 i 2 Kodeksu karnego). To poważne oskarżenia, które, jeśli potwierdzone, mogą skutkować wysokimi karami.
Próba uniknięcia aresztu przez list żelazny
Paweł Szopa starał się o uzyskanie listu żelaznego, który umożliwiłby mu pozostanie na wolności podczas trwania procesu. Jednak Sąd Okręgowy w Warszawie oddalił ten wniosek, argumentując, że nie jest to odpowiedni środek zabezpieczający.
Prokuratura uzasadniła tę decyzję obawami, że pozostawanie Szopy na wolności mogłoby umożliwić mu wpływanie na zeznania świadków lub unikanie odpowiedzialności. „Pozostawanie na wolności i odpowiadanie z wolnej stopy nie gwarantuje, że oskarżony nie będzie np. nakłaniał do składania fałszywych zeznań, czy też nie będzie się oddalał z ustalonego miejsca pobytu w kraju” – podkreślał prokurator.
Perspektywy na przyszłość
Obecne procedury ekstradycyjne mają doprowadzić do przewiezienia Pawła Szopy do Polski, gdzie będzie odpowiadał przed sądem. Zatrzymanie Szopy stanowi ważny krok w śledztwie, które zwróciło uwagę na możliwe nieprawidłowości w działaniu instytucji publicznych w Polsce. Proces ekstradycyjny może potrwać jednak kilka tygodni, a jego wynik będzie miał wpływ na dalsze postępowanie sądowe.
Obecna sytuacja stawia także pytania o dalsze losy marki Red is Bad i jej wpływ na środowisko patriotyczne, które przez lata przyciągało swoich klientów przekazem opartym na wartościach narodowych.
Podsumowanie
Paweł Szopa, znany z działalności na polu patriotycznej odzieży, został zatrzymany na Dominikanie. Polskie organy ścigania, wspierane przez miejscowe władze, przystąpiły do realizacji procesu ekstradycyjnego, który umożliwi mu postawienie zarzutów w kraju.