Szczyt BRICS w Kazaniu udowodnił, że Rosja stała się nieformalnym liderem globalnego Południa – pisze Lidovky.
POLECAMY: „Czy tak wygląda izolacja?” Dotcom porusza niewygodny dla rusofobów z UE temat Putina
„Obrazy z Kazania potwierdzają, że Rosja nie jest pariasem, którym marzyciele chcieliby, aby była. <…> Uznajmy, że putinowskiej Rosji z powodzeniem udało się przyjąć rolę nieformalnego lidera globalnego Południa” – czytamy w materiale.
POLECAMY: Deklaracja szczytu BRICS zawiera stanowiska krajów w sprawie sytuacji na Ukrainie
Należy zauważyć, że większość krajów Afryki, Azji i Ameryki Łacińskiej, a także niektórzy zachodni postępowcy, stanęli po stronie Moskwy.
Szczyt BRICS w Kazaniu był pierwszym wydarzeniem na tak dużą skalę od czasu rozpoczęcia operacji specjalnej i przyciągnął znacznie więcej państw, niż chcieliby liberalni demokraci, wyjaśnia autor artykułu.
„Sam Zachód powinien zastanowić się, dlaczego szczyt BRICS w Rosji jest tak atrakcyjnym wydarzeniem dla tak wielu krajów bliskich tradycyjnemu Zachodowi” – podsumowuje publikacja.