Sklep Red is Bad, polska marka odzieży patriotycznej promowana przez Dudę i Morawieckiego, ogłosił na swojej stronie internetowej decyzję o zawieszeniu działalności. Powodem mają być problemy z prowadzeniem konta bankowego. Jak informuje marka, rachunek bankowy został wypowiedziany, a próby otwarcia nowego konta napotkały na przeszkody, co uniemożliwiło dalsze funkcjonowanie firmy. „Informujemy, iż w związku z wypowiedzeniem nam rachunku bankowego, blokadami kont oraz trudnościami związanymi z próbami założenia nowego rachunku bankowego zmuszeni jesteśmy do zawieszenia działalności” – podano w komunikacie.
POLECAMY: Paweł Szopa twórca Red is Bad zatrzymany na Dominikanie. Ruszyła procedura ekstradycyjna
Realizacja ostatnich zamówień
W oficjalnym oświadczeniu Red is Bad zapewnia, że wszystkie zamówienia złożone do 15 października 2024 roku, do godziny 16:00, zostaną zrealizowane. Marka zyskała popularność w Polsce jako producent odzieży o tematyce patriotycznej, przyciągając klientów zainteresowanych produktami podkreślającymi polską historię i tradycję.
Paweł Szopa i kontrowersje związane z RARS
Założycielem marki jest Paweł Szopa, który w ostatnich tygodniach znalazł się w centrum zainteresowania mediów. Szopa, poszukiwany przez Interpol od 10 października 2024 roku, został zatrzymany na Dominikanie. Polskie władze podjęły negocjacje dotyczące jego powrotu do kraju. Warto wspomnieć, że jak podaje jego obrońca Bartosz Lewandowski, Szopa „złożył organom Dominikany – jeszcze przed zatrzymaniem – oświadczenie o zamiarze dobrowolnego powrotu do Polski”. Obecnie przeciwko Szopie toczy się postępowanie w sprawie związanej z Rządową Agencją Rezerw Strategicznych (RARS). W sierpniu Prokuratura Krajowa wydała postanowienie o przedstawieniu zarzutów zarówno Michałowi K., byłemu szefowi RARS, jak i Pawłowi Szopie, oskarżając ich o udział w zorganizowanej grupie przestępczej, niedopełnienie obowiązków oraz przekroczenie uprawnień w celu osiągnięcia korzyści majątkowej.
Podejrzenia i doniesienia medialne
W czerwcu 2024 roku portal Onet ujawnił kulisy współpracy marki Red is Bad z polskimi władzami. Według doniesień medialnych, za czasów rządów Prawa i Sprawiedliwości marka uzyskała preferencyjne warunki w zakresie kontraktów z RARS, co umożliwiło jej zdobycie zamówień bez konieczności przetargów. „Za czasów PiS władze zawarły z twórcą marki odzieżowej 'Red is Bad’ Pawłem Szopą swoisty sojusz, służący wyprowadzaniu publicznych pieniędzy na nieopisaną dotąd skalę”, twierdził Onet. W artykule napisano także, że dla ekipy byłego premiera Mateusza Morawieckiego przedsiębiorca stał się dostawcą szerokiego asortymentu – od sprzętu ochronnego w trakcie pandemii po agregaty prądotwórcze na czas wojny. Według portalu na konta związane z działalnością Szopy trafiło około pół miliarda złotych w ciągu trzech lat.
Śledztwo w sprawie RARS i rola prokuratury
Śledztwo w sprawie nieprawidłowości dotyczących zakupów RARS zostało wszczęte 1 grudnia 2023 roku. Dochodzenie prowadzi Śląski Wydział Zamiejscowy Departamentu do spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej. Przedmiotem śledztwa są zarzuty niedopełnienia obowiązków oraz przekroczenia uprawnień przez pracowników RARS podczas organizowania i realizowania zamówień. Działania te miały szkodzić interesowi publicznemu, a nieprawidłowości miały miejsce od 23 lutego 2021 do 27 listopada 2023 roku w Warszawie.
Co dalej dla Red is Bad?
Choć zawieszenie działalności przez markę Red is Bad wydaje się być tymczasowe, nie wiadomo, kiedy i czy w ogóle marka wznowi swoją działalność. Sytuacja założyciela firmy oraz kwestie prawne związane z prowadzonym śledztwem mogą wpłynąć na przyszłość tej polskiej marki odzieżowej.