Wojewódzki Inspektorat Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych (IJHARS) w Lublinie wydał decyzję o zakazie wprowadzenia do obrotu na teren Polski partii 20 ton masła mrożonego importowanego z Ukrainy. Powodem zatrzymania produktów była „zawyżona zawartość wody”– podała w mediach społecznościowych IJHARS. Warto podkreślić, ze w ostatnim czasie problemu z „żywnością” zagrażającą życiu i zdrowiu Polaków importowaną z Ukrainy staje się codziennością.
POLECAMY: Ukraiński c zalewa Polskę. „Wzrost importu o 4,9 tysiąca proc.”
CZYTAJ RÓWNIEŻ: IJHARS objęła natychmiastowy, zakazem sprzedaży 1,5 tony „zatrutych” lodów z Ukrainy
Wojewódzki Inspektorat Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych w Lublinie w Lublinie wydał decyzję o zakazie wprowadzenia do obrotu na teren Polski 20 ton masła mrożonego importowanego z Ukrainy. Powodem zatrzymania produktów była „zawyżona zawartość wody”
POLECAMY: Ukraina chce nas zatruć! Prawie 60 ton spleśniałej pasty pomidorowej miało trafić na polski rynek
Komunikat ten został przekazany przez IJHARS na platformie X, wcześniej znanej jako Twitter.
W komunikacie podano, że decyzja ma rygor natychmiastowej wykonalności.
POLECAMY: Masowy napływ ukraińskiego cukru. Jakość jego może być niska jak w przypadku mąki technicznej
Kontrole IJHARS
Służby regularnie zatrzymują żywność importowaną do Polski spoza Unii Europejskiej. Jak dowiedziały się WP Finanse tylko od lipca do sierpnia 2024 r. wydano 36 decyzji (dla 39 partii) zakazujących wprowadzania do obrotu artykułów rolno-spożywczych.
Najwięcej zakazów dotyczyło transportów z Ukrainy. Inspektorzy wydali odmowne decyzje aż w 18 przypadkach. Na kolejnych miejscach znajdowały się transporty z Mołdawii (4), Armenii (3), Mjanmy (3), USA (2), Egiptu, Wietnamu, Chin, Serbii, Rosji oraz Indii (po jednej decyzji).
Wśród najczęściej kwestionowanych w minione lato produktów znalazły się owoce mrożone (7 partii), zboża (również 7 decyzji), lody (2 decyzje) z Ukrainy, oraz wino z Mołdawii (4 decyzje).
Jeden komentarz
Te skur…y sprowadzają trutki. Mało tego podle dziennikarze piszą, że masło będzie drogie.to jest robota uni sprowadzanie do Polski trucizny z Ukrainy