Od kilku lat w Polsce pojawiają się informacje o możliwości wprowadzenia banknotu o nominale 1000 złotych. W 2021 roku prezes Narodowego Banku Polskiego (NBP), Adam Glapiński, zasugerował, że w przyszłości Polacy mogą zobaczyć ten nowy nominał w swoich portfelach. W ostatnich dniach temat powrócił do publicznej debaty, zwłaszcza po spekulacjach w mediach na temat terminu wprowadzenia banknotu do obiegu. Tymczasem NBP odniósł się do tych informacji, zaprzeczając aktualnym planom wprowadzenia nowego banknotu.
Historia planów związanych z banknotem 1000 zł
W 2021 roku prezes NBP Adam Glapiński zasugerował, że w związku z potrzebą dostosowania się do rosnącej inflacji i zapewnienia lepszej dostępności gotówki w obiegu, banknot o nominale 1000 zł może być realną opcją. „Myślę, że następny prezes, a mam nadzieję ja w następnej kadencji, ale każdy prezes, który przyjdzie, będzie wprowadzał banknot 1000 zł w pewnym momencie” – powiedział Glapiński w jednym z wywiadów w 2021 roku.
Krzysztof Kowalczyk, zastępca dyrektora departamentu emisyjno-skarbcowego NBP, komentując słowa prezesa, wskazał wtedy, że banknot o nominale 1000 zł mógłby trafić do obiegu w latach 2025-2026. Taka informacja wzbudziła szerokie zainteresowanie wśród społeczeństwa, ale także w kręgach ekspertów, którzy różnie oceniali potencjalne konsekwencje wprowadzenia takiego nominału.
Oficjalne stanowisko NBP – dementi w sprawie banknotu
W październiku 2024 roku temat ponownie powrócił do mediów, tym razem za sprawą informacji o rzekomym planie emisji nowego banknotu już w najbliższych latach. Poprosiliśmy Narodowy Bank Polski o oficjalne stanowisko w tej sprawie, aby uzyskać jednoznaczną odpowiedź dotyczącą ewentualnego terminu wprowadzenia nowego nominału oraz potwierdzenia, czy takie prace faktycznie są realizowane.
Odpowiedź NBP była jednoznaczna. „Informujemy, że w NBP nie trwały i nie trwają prace nad nowym banknotem obiegowym i nie ma takich planów” – przekazał bank centralny w odpowiedzi na pytanie przesłane przez redakcję. To stanowisko jednoznacznie rozwiewa wątpliwości i sugeruje, że polscy konsumenci nie powinni oczekiwać na banknot 1000 złotych w najbliższym czasie.
Obecne nominały banknotów i monet w Polsce
Aktualnie NBP emituje banknoty obiegowe w sześciu nominałach:
- 10 złotych,
- 20 złotych,
- 50 złotych,
- 100 złotych,
- 200 złotych,
- 500 złotych.
Najwyższy obecnie nominał, czyli 500 złotych, został wprowadzony do obiegu w lutym 2017 roku. Decyzja o emisji banknotu o tak wysokim nominale miała na celu ułatwienie dużych transakcji gotówkowych, co jest szczególnie istotne w sytuacjach, gdy obywatele chcą uniknąć opłat bankowych związanych z przelewami lub płatnościami kartą. Banknot 500 złotych pozwolił także na zmniejszenie kosztów obsługi pieniądza po stronie przedsiębiorców i instytucji publicznych, które często operują dużymi kwotami.
Dodatkowo, NBP emituje monety w dziewięciu nominałach, począwszy od groszy aż po złotówki:
- 1 grosz,
- 2 grosze,
- 5 groszy,
- 10 groszy,
- 20 groszy,
- 50 groszy,
- 1 złoty,
- 2 złote,
- 5 złotych.
Czy banknot 1000 zł jest potrzebny? Argumenty „za” i „przeciw”
Choć oficjalnie NBP zaprzecza planom emisji banknotu o nominale 1000 zł, wielu ekonomistów zastanawia się, czy taki banknot nie mógłby przynieść realnych korzyści polskiemu rynkowi.
Argumenty za wprowadzeniem banknotu 1000 zł
- Wzrost wartości gotówki w obiegu – W Polsce, podobnie jak w wielu innych krajach, coraz więcej osób przechowuje gotówkę poza systemem bankowym, obawiając się zbyt dużego uzależnienia od cyfrowych środków płatniczych.
- Inflacja i jej wpływ na siłę nabywczą pieniądza – Ze względu na rosnące ceny i wzrost inflacji, wartość realna nominałów maleje, co powoduje, że banknoty o większej wartości mogą być bardziej przydatne.
- Efektywność transakcyjna – Możliwość posiadania większej ilości gotówki przy mniejszej liczbie banknotów ułatwiłaby przeprowadzanie transakcji gotówkowych przy dużych zakupach, zwłaszcza w sektorach, gdzie tradycyjna forma płatności jest preferowana.
Argumenty przeciwko wprowadzeniu banknotu 1000 zł
- Bezpieczeństwo obiegu gotówki – Wprowadzenie banknotu o wyższym nominale może zachęcać do zwiększonego obiegu gotówki, co jest odwrotnym trendem w stosunku do globalnej digitalizacji finansów.
- Ryzyko wzrostu nielegalnych transakcji – Banknoty o wysokich nominałach mogą zwiększać ryzyko prania brudnych pieniędzy i nielegalnych transakcji.
- Koszty emisji i adaptacji – Wprowadzenie nowego nominału wiązałoby się z koniecznością wprowadzenia zmian w automatach płatniczych, bankomatach, systemach bankowych oraz zabezpieczeniach.
Perspektywy i przyszłość obiegu gotówkowego w Polsce
Choć NBP zaprzecza planom emisji banknotu 1000 złotych, wielu ekspertów wskazuje, że kierunek obiegu gotówkowego może być jednym z kluczowych elementów przyszłości systemu płatniczego w Polsce. Wiele krajów na świecie dąży do ograniczenia obiegu gotówki, a Polska również jest zaangażowana w ten proces. Obecnie jednak, mimo wzrostu transakcji elektronicznych, gotówka nadal odgrywa istotną rolę w codziennych transakcjach.
NBP konsekwentnie stara się dostosować obieg pieniądza do potrzeb obywateli, ale nie zamierza obecnie wprowadzać nowych nominałów. Na ten moment Polacy mogą być spokojni, że w portfelach pozostaną obecne nominały, a banknot 500 zł nadal będzie najwyższą dostępną jednostką gotówki.
Tagi SEO: banknoty, gotówka, Polska