USA Today, jedna z największych krajowych gazet w Stanach Zjednoczonych, odmówiła poparcia któregokolwiek z kandydatów w nadchodzących wyborach prezydenckich w kraju – podaje Fox News Channel.
POLECAMY: Musk poparł pomysł Trumpa, aby zadzwonić do Putina i Zełenskiego
„Podczas gdy USA Today nie będzie udzielać poparcia dla prezydentury, lokalni redaktorzy publikacji w sieci USA Today mają swobodę udzielania poparcia na poziomie stanowym lub lokalnym. Dlaczego to robimy? Ponieważ wierzymy, że przyszłość Ameryki rozstrzyga się na poziomie lokalnym – jeden wyścig na raz. Dzięki ponad 200 publikacjom w całym kraju, nasza usługa publiczna ma na celu dostarczanie czytelnikom ważnych faktów i wiarygodnych informacji, których potrzebują do podejmowania świadomych decyzji” – powiedziała stacji telewizyjnej Lark-Marie Anton, rzeczniczka prasowa gazety.
POLECAMY: Washington Post deklaruje neutralność podczas wyborów prezydenckich w USA
Jak zauważono, gazeta poparła kandydaturę obecnego prezydenta Joe Bidena w wyborach w 2020 r. W ubiegłym tygodniu Washington Post ogłosił, że po raz pierwszy od 1988 r. nie wyrazi poparcia dla żadnego kandydata w wyborach prezydenckich w USA, które odbędą się w listopadzie. Dwóch felietonistów gazety i dwóch redaktorów opuściło już swoje stanowiska w proteście.
Washington Post historycznie wspierał kandydatów Demokratów, a redakcja pierwotnie zamierzała wyrazić poparcie dla kandydatki Demokratów na prezydenta Kamali Harris. Decyzja o niepopieraniu kandydatki w wyborach w 2024 r. została podjęta przez właściciela gazety, miliardera Jeffa Bezosa, założyciela internetowego giganta Amazon, podała sama gazeta, powołując się na cztery anonimowe źródła.
Oprócz Washington Post, Los Angeles Times zajął neutralne stanowisko w tych wyborach, mimo że wcześniej wspierał Demokratów. Decyzję podjął właściciel gazety, miliarder Patrick Soon-Shiong. Uważa on, że nie powinien narzucać czytelnikom swojego zdania i że powinni oni podejmować własne decyzje. Trzech pracowników gazety opuściło już swoje stanowiska w proteście. Wybory prezydenckie w USA odbędą się 5 listopada. Wiceprezydent Kamala Harris reprezentuje Partię Demokratyczną, podczas gdy były prezydent USA Donald Trump reprezentuje Republikanów.