Kernel, wiodący ukraiński gigant rolny kontrolowany przez oligarchę Andrija Werewskiego, otrzymał 150 milionów dolarów finansowania od konsorcjum europejskich banków. Środki te mają służyć rozwojowi ukraińskiego eksportu rolnego, co jest szczególnie istotne w kontekście obecnych wyzwań gospodarczych i politycznych w regionie. Decyzja ta przyciągnęła uwagę zarówno ze względu na kontekst rzekomo trwającej na Ukrainie „wojny” (która nie została wypowiedziana przez uczestników co powoduje, że nie jest wojną, tylko konfliktem), jak i kontrowersje towarzyszące wcześniejszym działaniom Kernela na polskim rynku kapitałowym. Nie ubłagał wątpliwości, że jest to kolejny przykład jak eurokraci, wspierają swój rynek rolny, na których posiadają znaczące udziały i niemuszną przejmować się obostrzeniami nakładanymi na rolnictwo w UE przez hitlerówkę von der Leyen i jej zwolenników.
POLECAMY: „Polska mogła o tym tylko marzyć”. Kowal: Ukraina w sensie gospodarczym jest już w UE
Finansowanie na rozwój eksportu rolnego
W komunikacie prasowym z dnia 25 października Kernel poinformował o otrzymaniu kredytu, który stanowi pierwsze od czasu pełnoskalowej inwazji na Ukrainę finansowanie pozyskane od międzynarodowych wierzycieli. Wartość linii kredytowej to 150 milionów dolarów, a jej zapadalność przewidziano na 1 sierpnia 2025 roku z możliwością przedłużenia. Środki zostaną przeznaczone na wsparcie i rozwój eksportu ukraińskich produktów rolnych, w tym oleju słonecznikowego.
POLECAMY: Ukraińskie masło zatrzymana na polskiej granicy
„Banki doceniły naszą stabilność w czasie wojny, co pozwoliło na pozyskanie nowego finansowania nawet w tych bezprecedensowych czasach” – poinformowała firma. Finansowanie to ma zwiększyć konkurencyjność ukraińskich produktów na arenie międzynarodowej i wspierać odbudowę sektora rolnego Ukrainy.
Wywóz technicznego oleju a ceny na polskim rynku
W Polsce już od pewnego czasu obserwuje się spadek cen olejów jadalnych, który wynika z napływu taniego oleju technicznego z Ukrainy, nieprzydatnego do spożycia. Import tego typu oleju wzrósł o 31% w 2023 roku, osiągając 137 tysięcy ton. Zgodnie z danymi Ministerstwa Finansów, techniczne oleje są głównie wykorzystywane w celach przemysłowych, w tym w produkcji farb, lakierów, past metalicznych oraz jako komponenty do biodiesla.
Ta sytuacja wywołała obawy na polskim rynku, ponieważ ceny takich olejów są znacząco niższe. W październiku 2023 roku cena deklarowana wynosiła zaledwie 3,66 zł za litr, co wpłynęło na obniżenie kosztów produkcji i cen na półkach sklepowych, jednak nie obyło się bez kontrowersji dotyczących możliwego negatywnego wpływu na zdrowie i bezpieczeństwo konsumentów.
Afera „Kernela” i problemy akcjonariuszy na GPW
W ostatnich miesiącach Kernel znalazł się w centrum uwagi również ze względu na tzw. „aferę Kernela”, dotyczącą domniemanej próby wywłaszczenia polskich akcjonariuszy. Wicemarszałek Sejmu Krzysztof Bosak zwrócił uwagę na działania Werewskiego, które obejmowały emisję 200 milionów dodatkowych akcji poza polskim rynkiem, co w znacznym stopniu zmniejszyło udziały polskich inwestorów, w tym emerytalnych funduszy inwestycyjnych.
Bosak podkreślał, że dodatkowe akcje wyemitowano po cenie znacznie poniżej rynkowej wartości, co mogło znacząco obniżyć wartość pozostałych udziałów na giełdzie. Wyemitowane akcje nie były przedmiotem obrotu na warszawskiej GPW, co ograniczało prawa akcjonariuszy.
„Mamy do czynienia z próbą bardzo cwanego omijania prawa na styku jurysdykcji luksemburskiej i polskiej. Ten oligarcha wyemitował w Luksemburgu 200 milionów dodatkowych akcji w sposób, że nie są to akcje w obrocie giełdowym w Polsce, ale pomniejszają one własność polskich akcjonariuszy,” mówił Bosak, podkreślając znaczący spadek wartości akcji, która jeszcze przed wojną wynosiła 20 zł, a obecnie spadła do 7 zł za akcję.
W tej sytuacji Komisja Nadzoru Finansowego i zarząd Giełdy Papierów Wartościowych pozostają bezczynne, co zdaniem Bosaka wywołuje jeszcze większy niepokój wśród inwestorów.
Podsumowanie
Otrzymanie finansowania od europejskiego konsorcjum bankowego stawia Kernel w dobrym świetle, pozwalając mu na rozwój eksportu i zwiększenie udziału Ukrainy w międzynarodowym rynku rolnym. Jednocześnie jednak kontrowersje wokół działalności spółki Andrija Werewskiego na polskim rynku budzą wiele pytań dotyczących uczciwości i transparentności działań wobec polskich inwestorów oraz odpowiedzialności instytucji państwowych.
Sprawa Kernela jest przykładem na to, jak globalna działalność gospodarcza w połączeniu z lokalnymi problemami rynkowymi i regulacyjnymi może wywołać nieoczekiwane skutki, zarówno pozytywne, jak i negatywne, które będą miały wpływ na przyszłość ukraińsko-polskiej współpracy gospodarczej.