W ostatnich miesiącach sytuacja gospodarcza w Polsce wywołuje wiele pytań o zachowania konsumenckie Polaków. Czy społeczeństwo naprawdę ogranicza wydatki, czy też wzrost oszczędności to efekt ostrożności w obliczu niepewnej przyszłości? Przedstawiciele największej sieci detalicznej w Polsce, Biedronki, która należy do Jeronimo Martins Group, udzielili odpowiedzi na te pytania, wskazując na głębsze zmiany zachowań klientów w kraju.
Czy Polacy mniej wydają na żywność? Głos Biedronki
Ana Luisa Virginia, dyrektor finansowa Jeronimo Martins, podczas ostatniego spotkania z inwestorami podkreśliła, że ceny produktów spożywczych nadal mają kluczowe znaczenie dla klientów sieci. Choć dochody Polaków rosną, a dane wskazują na wzrost oszczędności, wciąż brakuje gotowości do zwiększania wydatków na artykuły spożywcze. „Nie widzimy obecnie, by konsumenci byli skłonni wydawać więcej na żywność” — stwierdziła Virginia, podkreślając, że konkurencja na rynku spożywczym jest silna, co dodatkowo wpływa na zachowania zakupowe.
Rynek detaliczny w Polsce: Konkurencja i presja na ceny
Polski rynek detaliczny jest wyjątkowo konkurencyjny, co sprawia, że sieci handlowe muszą dostosowywać swoje ceny, aby przyciągnąć konsumentów. W obliczu rosnących kosztów i słabszego popytu Biedronka podjęła decyzję o kontynuowaniu inwestycji w niskie ceny, co jednak wpływa na zmniejszenie marż osiąganych przez sieć.
Virginia zauważyła także, że deflacja koszyka zakupowego w Biedronce, która na początku roku wynosiła blisko 6%, w trzecim kwartale spadła do około 4%. Mimo to nie wyklucza, że deflacja ta może utrzymać się również w 2025 roku, zwłaszcza w pierwszej połowie, co może wpłynąć na przyszłe wyniki finansowe sieci.
Czy Polacy faktycznie oszczędzają? Wyniki sprzedaży Biedronki
Analizując dane sprzedażowe, można zauważyć, że mimo wzrostu przychodów Biedronki o 3,9% rok do roku w pierwszych trzech kwartałach, sprzedaż porównywalna (LFL) spadła o 0,7% po dziewięciu miesiącach oraz o 1,9% w trzecim kwartale. Wyniki te sugerują, że polscy konsumenci kupują mniej, skupiając się głównie na podstawowych produktach i wybierając tańsze opcje.
EBITDA Biedronki również odnotowała spadek, wynosząc po trzech kwartałach 1,343 mln euro wobec 1,353 mln euro rok wcześniej. Marża EBITDA, która wcześniej sięgała 8,6%, w tym roku spadła do 7,7%. Pomimo tego Grupa Jeronimo Martins planuje dalszą ekspansję sieci w Polsce, otwierając w 2024 roku między 130 a 150 nowych sklepów, zwłaszcza w mniejszych miejscowościach, gdzie wciąż widzi możliwości wzrostu.
Inwestycje i rozwój sieci Biedronka: Nowe sklepy i modernizacje
Zarówno ekspansja sieci, jak i inwestycje w modernizację istniejących sklepów stanowią istotny element strategii Biedronki na polskim rynku. W ciągu pierwszych trzech kwartałów 2024 roku Biedronka zainwestowała 253 mln euro, a na cały rok Grupa Jeronimo Martins przewiduje nakłady przekraczające miliard euro. W ramach tych działań planowane jest odnowienie około 275 sklepów, co ma na celu zwiększenie komfortu zakupów oraz lepsze dostosowanie się do potrzeb klientów.
Dlaczego Polacy ograniczają wydatki pomimo wzrostu dochodów?
Eksperci wskazują, że wzrost oszczędności Polaków niekoniecznie wynika z braku pieniędzy, ale raczej z ostrożności finansowej, która może być efektem niepewności gospodarczej. Pandemia, wojna w Ukrainie, rosnące stopy procentowe oraz zmieniające się ceny energii wywołały obawy o przyszłość, co wpłynęło na zachowania konsumenckie.
Kolejnym czynnikiem wpływającym na ograniczenie wydatków jest wzrost inflacji, która w ostatnich latach znacząco zwiększyła koszty życia. Choć inflacja w Polsce zaczęła powoli spadać, to jednak konsumenci wciąż odczuwają jej skutki, zwłaszcza przy zakupach żywności.
Czy Polacy zaciskają pasa na stałe? Prognozy na przyszłość
Choć w nadchodzących miesiącach można oczekiwać dalszego ostrożnego podejścia Polaków do wydatków, to jednak nie można wykluczyć zmian w przypadku poprawy sytuacji gospodarczej. Jeśli inflacja nadal będzie się obniżać, a płace rosnąć, Polacy mogą ponownie zwiększyć swoje wydatki, zwłaszcza na produkty niecodziennego użytku.
Warto także pamiętać, że polski rynek handlu detalicznego nadal będzie się rozwijał. Otwarcie nowych sklepów przez Biedronkę i inne sieci oraz inwestycje w modernizację istniejących placówek mogą przyciągnąć więcej klientów, zwłaszcza w mniejszych miejscowościach, gdzie dostęp do dużych sieci handlowych jest bardziej ograniczony.
Obecne trendy w zakupach Polaków wskazują na ostrożne podejście do wydatków. Biedronka, będąca liderem rynku detalicznego, dostrzega te zmiany, inwestując w konkurencyjne ceny i rozwój sieci. Wysoka konkurencja, deflacja koszyka zakupowego i rosnące koszty stanowią wyzwanie dla sieci, które starają się dostosować swoje strategie do aktualnych potrzeb konsumentów. W dłuższej perspektywie rozwój gospodarczy i stabilizacja rynku mogą skłonić Polaków do większej aktywności zakupowej, jednak obecnie ostrożność w wydatkach pozostaje dominującym trendem.