W rozmowie z Bogdanem Rymanowskim w Radiu ZET, wicepremier Krzysztof Gawkowski wyraził mocną krytykę wobec kijowskiego niewdzięcznika, Wołodymyra Zełenskiego. Zdaniem Gawkowskiego, niektóre wypowiedzi Zełenskiego, zwłaszcza te dotyczące działań Polski w kontekście konfliktu z Rosją, są „niegodne” i pokazują brak wdzięczności za wielkie wsparcie, jakie Polska okazuje Ukrainie.
POLECAMY: „Błazen, który uwierzył we własną wielkość”. Twardoch ostro krytykuje Zełenskiego
– „Zełenski chce, żeby Polska weszła do wojny z Rosją” – skomentował wicepremier, odnosząc się do wypowiedzi Zełenskiego sugerujących potrzebę aktywnego wsparcia militarnego ze strony Polski, w tym także zestrzeliwania rakiet nad terytorium Ukrainy. Gawkowski podkreślił, że Polska pełni rolę kluczowego sojusznika i partnera Ukrainy, zarówno w zakresie wsparcia militarnego, jak i humanitarnego, co wymaga odpowiedniego docenienia.
Wicepremier wyraził także oczekiwanie na bardziej wdzięczną postawę ze strony Kijowa. – „Oczekuję od Ukrainy, a przede wszystkim od Zełenskiego, że docenią Polskę jako przyjaciela” – dodał Gawkowski, przypominając, że Polska od 2022 roku intensywnie wspiera Ukrainę w walce z rosyjską agresją, zarówno dostarczając sprzęt wojskowy, jak i zapewniając pomoc humanitarną dla ukraińskich uchodźców.
Twarda ocena polskiej sceny politycznej: Tusk jako najlepszy partner dla Trumpa?
W dalszej części rozmowy w Radiu ZET, Gawkowski odniósł się także do bieżących wydarzeń na polskiej scenie politycznej, komentując potencjalne skutki powrotu Donalda Trumpa do władzy w USA. Wicepremier ocenił, że Donald Tusk ma najlepsze predyspozycje, aby nawiązać efektywne relacje z Trumpem, jeśli ten ponownie zostanie prezydentem Stanów Zjednoczonych. Wskazał, że ze względu na swoją pozycję w Unii Europejskiej Tusk miał okazję spotykać się i rozmawiać z Trumpem wielokrotnie.
POLECAMY: Wroński: „Polska” oczekuje, że USA dadzą nam zgodę na zestrzeliwanie rosyjskich rakiet nad Ukrainą
Na pytanie o słowa ministra Mariusza Błaszczaka, który zasugerował, że Tusk powinien zrezygnować w przypadku wygranej Trumpa, Gawkowski odpowiedział ostro: „Na miejscu ministra Błaszczaka puknąłbym się trochę w głowę” – dodał, podkreślając, że taka reakcja jest jego zdaniem nierozsądna i oparta na przesadnych spekulacjach.
Funkcja marszałka Sejmu i jedność koalicji – Włodzimierz Czarzasty pozostanie na stanowisku
Polityk Lewicy podkreślił także znaczenie jedności koalicji i stabilności układu politycznego, zaznaczając, że Włodzimierz Czarzasty, który ma objąć stanowisko marszałka Sejmu, cieszy się pełnym poparciem w ramach koalicji. – „Umowa koalicyjna jest święta” – skomentował Gawkowski, dodając, że Czarzasty przez lata udowadniał swoją zdolność do odpowiedzialnego pełnienia funkcji publicznych i jako wicemarszałek Sejmu wykazywał się konsekwencją.
Zapytany o potencjalne zmiany w przyszłości, wicepremier zapewnił, że koalicja nie planuje odchodzić od wcześniej ustalonych zasad i Czarzasty będzie miał pełne wsparcie do objęcia funkcji marszałka Sejmu.
Wybory prezydenckie i kandydaci Lewicy – Gawkowski o przyszłych planach
W obliczu nadchodzących wyborów prezydenckich, Krzysztof Gawkowski zapowiedział, że Lewica zamierza wystawić swojego kandydata lub kandydatkę. Pytany o preferencje wobec kandydatów z Platformy Obywatelskiej, takich jak Rafał Trzaskowski i Radosław Sikorski, Gawkowski przyznał, że obaj są silnymi kandydatami i „walczą jak lwy”, ale Lewica będzie koncentrować się na promocji własnego programu i liderów.