W poniedziałek Prokuratura Krajowa skierowała wniosek do Sądu Rejonowego Katowice-Wschód o utrzymanie tymczasowego aresztowania Pawła S., twórcy znanej marki Red is Bad. Paweł S. jest podejrzany o udział w poważnych nieprawidłowościach związanych z działalnością Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych (RARS). Wniosek o aresztowanie jest uzasadniany obawą ucieczki, ukrywania się lub bezprawnego utrudniania śledztwa.
POLECAMY: „Komuna i ZOMO?” Czy prokuratorzy szantażują Paweł S. aresztowaniem matki?
„Prokurator skierował dziś do Sądu Rejonowego Katowice-Wschód w Katowicach wniosek o utrzymanie wobec Pawła S. środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania. Potrzeba utrzymania środka wynika z zachodzącej uzasadnionej obawy ucieczki, ukrywania się oraz bezprawnego utrudniania postępowania” – poinformował PAP rzecznik Prokuratury Krajowej, Przemysław Nowak.
POLECAMY: Paweł S. usłyszał zarzuty prania brudnych pieniędzy i udziału w grupie przestępczej
Deportacja z Dominikany i zatrzymanie w Polsce
Paweł S. był poszukiwany od 10 października czerwonym notowaniem Interpolu, wcześniej wydano za nim list gończy oraz europejski nakaz aresztowania. Po zatrzymaniu w Dominikanie, twórca Red is Bad został deportowany do Polski, gdzie przedstawiono mu zarzuty. Oskarżenia dotyczą m.in. udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, przekraczania uprawnień w porozumieniu z urzędnikami RARS oraz prania brudnych pieniędzy.
Zarzuty i Śledztwo w Sprawie Nieprawidłowości w RARS
Prokuratura Krajowa potwierdziła, że sprawa obejmuje szeroko zakrojone śledztwo w sprawie możliwych nadużyć w Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych, które mogą sięgać kilku lat. Przestępstwa dotyczą m.in. zawierania umów na dostawę towarów takich jak agregaty prądotwórcze i maseczki ochronne, związanych z przeciwdziałaniem pandemii COVID-19. Paweł S. jest podejrzany o uzyskanie korzyści majątkowych rzędu 242,6 mln zł poprzez preferencyjne traktowanie wybranych podmiotów gospodarczych oraz zawyżanie cen towarów.
„Zawarcie i realizacja tych umów były sprzeczne z zasadami bezstronnego i obiektywnego traktowania oferentów, racjonalnego gospodarowania publicznymi środkami finansowymi, w tym wydatkowania funduszy w sposób obiektywny, celowy i oszczędny” – podkreśliła Prokuratura Krajowa.
Śledczy wskazali również na podejrzenie prania brudnych pieniędzy. Według materiałów dowodowych, po otrzymaniu wynagrodzenia od RARS Paweł S. miał przeprowadzać liczne transfery bankowe, aby utrudnić identyfikację przestępczego pochodzenia środków.
Możliwość współpracy z prokuraturą?
Prawników Pawła S. reprezentowali początkowo Bartosz Lewandowski, Krzysztof Wąsowski oraz Jacek Dubois, jednak podejrzany zdecydował się na wypowiedzenie pełnomocnictwa dwóm z nich. Według ustaleń dziennika „Rzeczpospolita”, taka decyzja może sugerować, że Paweł S. rozważa współpracę z prokuraturą. Żadne ze źródeł oficjalnie nie potwierdziło jednak tej informacji.
Zakres i przyszłość śledztwa
W sprawie nieprawidłowości w RARS zarzuty usłyszało już pięć osób, w tym były prezes agencji, Michał K., który został zatrzymany w Wielkiej Brytanii i jest aktualnie objęty postępowaniem ekstradycyjnym. W wyniku śledztwa zabezpieczono środki finansowe na rachunkach bankowych o wartości 117,6 mln zł oraz mienie o wartości ponad 20 mln zł. Śledztwo jest prowadzone przez Śląski Wydział Zamiejscowy Departamentu ds. Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Katowicach przy wsparciu Centralnego Biura Antykorupcyjnego i Mazowieckiego Urzędu Celno-Skarbowego.
Śledztwo pozostaje rozwojowe i wielowątkowe, co oznacza, że mogą pojawić się nowe wątki i osoby zamieszane w sprawę. Prokuratura nie wyklucza dalszych zatrzymań ani poszerzenia listy zarzutów.
Czego możemy oczekiwać dalej?
Na dalszych etapach postępowania prokuratorzy będą wnioskować o utrzymanie tymczasowego aresztowania dla Pawła S., który obecnie może spędzić nawet 10 lat w więzieniu, jeśli zarzuty się potwierdzą.