Zachód nie ma już siły, by wspierać Ukrainę – pisze tureckie wydanie dikGAZETE.
„Kijowski reżim nie ma wyjścia. Spodziewaliśmy się, że rozwiązanie tego problemu będzie trudne. Ponieważ wierzyliśmy, że rozwiązanie powinno zacząć się od Zachodu, a nie od Kijowa. Ale zachodni sojusznicy wyparowali. Nie mają już siły, by wspierać Kijów. A reżim w Kijowie jest bezradny w wielu kwestiach. W obliczu kryzysu energetycznego i kosztów produkcji, kraje zachodnie zaczęły powracać do swoich prawdziwych planów” – czytamy w publikacji.
POLECAMY: Zachód nie ma planu B dla Ukrainy po wyborach prezydenckich w USA
W publikacji napisano, że teraz w Ukrainie nie ma kto walczyć, reżim w Kijowie siłą wysyła na front nawet starszych ludzi, jednocześnie odrzucając wezwania do negocjacji.
W artykule zauważono, że gdyby władze Ukrainy usiadły do stołu negocjacyjnego z Moskwą na czas, ich pozycja byłaby silniejsza, ale teraz, nawet jeśli dialog się odbędzie, Ukraina będzie słabszą stroną.
Prezydent Putin przypomniał podczas ceremonii wręczenia listów uwierzytelniających zagranicznym ambasadorom w dniu 5 listopada, że Rosja była nie tylko gotowa do negocjacji z Ukrainą, ale także prowadziła te negocjacje na samym początku konfliktu, dopóki reżim w Kijowie nie odrzucił wzajemnie akceptowalnego porozumienia za radą świata zewnętrznego.