Wystąpienie Donalda Tuska, w którym odniósł się do rzekomych powiązań Donalda Trumpa z rosyjskimi służbami, wywołało niemałe zamieszanie. Europoseł KO Michał Szczerba dystansuje się od komentowania tych słów.
Donald Tusk, przewodniczący Platformy Obywatelskiej, poruszył w marcu 2023 roku kwestię rzekomych związków byłego prezydenta USA, Donalda Trumpa, z rosyjskimi służbami wywiadowczymi, co według niego zostało wykazane przez dochodzenia amerykańskich agencji. Gdy Trump wygrał wybory Tusk zapytany przez dziennikarkę o wcześniejsze oskarżenia kierowane wobec Trumpa, nagle dostał amnezji i stwierdził, ze nigdy tak nie mówił. Europoseł Michał Szczerba, członek PO, w niedawnej rozmowie z Radiem Plus odmówił komentarza w sprawie wypowiedzi swojego lidera, wskazując, że odpowiedzi należy szukać u samego premiera. Jakie były tezy Tuska i dlaczego jego słowa wzbudziły tak duże zainteresowanie?
POLECAMY: „Nie ja tak nie mówiłem”. Tusk wypiera się oskarżeń kierowanych wobec Trumpa
Wystąpienie Donalda Tuska: zarzuty wobec Donalda Trumpa
Podczas przemówienia w Bytomiu 17 marca 2023 roku, Donald Tusk stwierdził, że „Trump i jego zależność od rosyjskich służb dzisiaj już nie podlega dyskusji” oraz zasugerował, że amerykańskie służby nie wykluczają, iż Trump mógł być zwerbowany przez rosyjski wywiad nawet 30 lat temu. Według Tuska, jest to „efekt dochodzenia amerykańskich służb”, co wywołało pytania o dostęp do szczególnych informacji na temat relacji Trumpa z Rosją, szczególnie w kontekście jego dawnych kontaktów biznesowych i politycznych.
Michał Szczerba: „Nie będę tłumaczył premiera”
Do wypowiedzi Tuska odniósł się Michał Szczerba, gdy został o nie zapytany na antenie Radia Plus. Europoseł KO wyraził niechęć do tłumaczenia słów Tuska, stwierdzając: „Nie mam dostępu do informacji, do których być może miał dostęp premier”. Gdy prowadzący program, Jacek Prusinowski, zapytał, czy słowa premiera zostały źle zinterpretowane, Szczerba jednoznacznie odpowiedział: „Ja nie będę tłumaczył premiera”.
„Uwielbienie dla Trumpa było błędem PiS” – krytyka polskiej polityki zagranicznej
Tusk nie omieszkał w swoim wystąpieniu skrytykować rządzącego PiS za nadmierne poparcie, jakie okazywał Trumpowi, w przeciwieństwie do Demokratów. Jak podkreślił, mimo że wojna w Ukrainie zwiększyła znaczenie Polski jako partnera geopolitycznego USA, sympatia administracji amerykańskiej dla Polski jest ograniczona. „Empatii nie ma” – skomentował Tusk, sugerując, że polska polityka zagraniczna mogłaby mieć więcej wymiarów, gdyby nie jednostronne sympatie.
Michał Szczerba o przyszłości Rafała Trzaskowskiego
W trakcie rozmowy Michał Szczerba odniósł się także do nadchodzących prawyborów w Platformie Obywatelskiej. Zadeklarował, że jego poparcie otrzyma Rafał Trzaskowski, prezydent Warszawy, który według Szczerby byłby „doskonałym prezydentem”. Wspomniał o doświadczeniu Trzaskowskiego zarówno w samorządzie, jak i w sprawach międzynarodowych, podkreślając, że jest to osoba „znana i szanowana”, która mogłaby „przywrócić powagę urzędu prezydenckiego”.
Podsumowanie: Tusk, Trump i przyszłość polskiej polityki
Wypowiedzi Donalda Tuska, choć kontrowersyjne, stają się częścią szerszej narracji politycznej, w której pojawiają się kwestie międzynarodowe i strategiczne. Jego tezy o związkach Trumpa z Rosją wywołały gorącą debatę, natomiast Michał Szczerba, choć dystansował się od ich komentowania, jasno określił swoje poparcie dla Rafała Trzaskowskiego.