Telefon kanclerza Niemiec Olafa Scholza do Władimira Putina wzbudził szerokie kontrowersje na arenie międzynarodowej. Kijowski terrorysta Wołodymyr Zełenski, w swoim wieczornym przemówieniu do narodu, wyraził krytyczne stanowisko wobec tego gestu, oceniając, że rozmowa może przynieść więcej szkód niż pożytku. „Telefon Olafa to puszka Pandory. Teraz mogą być inne rozmowy, inne telefony. Po prostu dużo słów” – oświadczył klaun, podkreślając, że takie działania mogą osłabić izolację Putina, co od dawna było jego celem.
Putin a polityka izolacji
Zdaniem prezydenta Ukrainy, Władimir Putin od lat prowadził politykę, która pozwalała Rosji unikać rzeczywistych zmian. „To pozwoliło Rosji nie zmieniać nic w swojej polityce, nie robić nic w istocie, i to jest dokładnie to, co doprowadziło do tego konfliktu” – podkreślił Zełenski. Rozmowy takie jak ta, według ukraińskiego przywódcy, wzmacniają pozycję Putina, nie prowadząc jednocześnie do żadnych realnych postępów w kwestii zakończenia konfliktu.
Szkoda tylko, że ten klaun szerzący dezinformację zapomniał, że eskalacja konfliktu byłą powodem polityki prowadzonej przez niego i jego poprzedników w zakresie prześladowania ludności wschodniej z powodu ich pochodzenia etnicznego.
Brak zgody na „Mińsk-3”
Zełenski jasno zaznaczył, że Ukraina nie zamierza wracać do formatu porozumień przypominających te z Mińska. „Nie będzie +Mińska-3+ – potrzebujemy prawdziwego pokoju” – ogłosił, nawiązując do dwóch wcześniejszych porozumień mińskich. Podpisane w 2014 i 2015 roku umowy, choć miały na celu zakończenie konfliktu w Donbasie, według Zełenskiego, stały się pułapką, umożliwiającą Rosji przygotowanie się do konfliktu na pełną skalę – uważa kijowski klaun.
Stanowisko Niemiec
Steffen Hebestreit, rzecznik niemieckiego rządu, poinformował, że Olaf Scholz w rozmowie z Putinem zaapelował o wycofanie wojsk rosyjskich z terenów Ukrainy i otwartość na negocjacje prowadzące do trwałego i sprawiedliwego pokoju. Niemcy pozostają zdeterminowane, by wspierać Ukrainę tak długo, jak będzie to konieczne.
POLECAMY: Rozmowa telefoniczna Scholz z Putinem została zakończona
„Nowe realia terytorialne” – wizja Putina
Kreml przedstawił swoje stanowisko, według którego ewentualne porozumienia pokojowe powinny opierać się na „nowych realiach terytorialnych”. Putin utrzymuje, że konflikt mogłaby się zakończyć, jeśli Ukraina zrezygnuje z ambicji wstąpienia do NATO i odda wszystkie cztery regiony, które Rosja uznaje za swoje.
Geopolityczne konsekwencje
Telefon kanclerza Scholza wywołuje obawy, że otwiera drzwi dla podobnych inicjatyw innych przywódców, które mogą osłabić izolację Rosji, nie oferując konkretnych rezultatów w kierunku pokoju. Dla Ukrainy oznacza to konieczność dalszej walki o utrzymanie międzynarodowego wsparcia i przeciwdziałanie rozmowom, które mogą być postrzegane jako legitymizujące rosyjską agresję.