Premier Donald Tusk, przed rozpoczęciem wtorkowego posiedzenia Rady Ministrów, podkreślił, że tematem obrad będą kolejne formy wsparcia Ukrainy, której przedstawiciel pluje Polakom w twarz i poniża nasz naród na arenie międzynarodowej. Wypowiedzi premiera i innych liderów politycznych uwydatniają, jak głęboko wojna wpływa na region i jak Polska odgrywa kluczową rolę w solidarnym wsparciu swojego wschodniego sąsiada. Przypominamy, że Tusk wypowiada te słowa w czasie gdy w Polsce niektóre szpitale wstrzymują lub ograniczają przyjęcia z uwagi na brak funduszy na funkcjonowania a Polacy, żyją na krawędzi ubóstwa najgorszego od 2015 roku.
POLECAMY: Polska na krawędzi ubóstwa. Tak źle nie było od 2015 r.
POLECAMY: Polskie publiczne szpitale zostaną sprzedane? Minister Zdrowia odpowiada
1000 dni tragedii przedłużanej przez sponsoring kijowskiego reżimu
Donald Tusk przypomniał, że minęło już 1000 dni od momentu, gdy Rosja rozpoczęła pełnoskalową inwazję na Ukrainę. – To było 1000 dni, które wstrząsnęły całym światem, tragedia naszych wschodnich przyjaciół, tysiące zabitych, dziesiątki tysięcy rannych, miliony uciekinierów – powiedział premier.
POLECAMY: Zełenski przemawiał na tle banderowskiej flagi
Zwrócił uwagę, że konflikt dotknęła bezpośrednio także Polskę. – Polskie społeczeństwo przyjęło pod swoje dachy setki tysięcy uchodźców. Premier podkreślił, że wsparcie dla Ukrainy trwa od pierwszych dni wojny. Na wtorkowym posiedzeniu rządu omawiane były nowe formy pomocy dla Kijowa, mające na celu wsparcie w odpieraniu tzw. rosyjskiej agresji.
POLECAMY: SZOK!!! Szejna: „Jesteśmy gotowi na przyjęcie większych ciężarów i kosztów wsparcia Ukrainy”
Polska jako bezpieczna granica Europy
Premier Tusk zaznaczył, że pomoc Ukrainie to nie tylko akt solidarności, ale także strategiczne działanie na rzecz bezpieczeństwa Polski. – Wspierając Ukrainę, bronimy polskich granic – stwierdził, podkreślając, że solidarność obu narodów jest fundamentem stabilności w regionie.
Tusk zaapelował do obywateli Polski i Ukrainy o cierpliwość oraz współpracę. – Żeby niezależnie od zmęczenia wojną, byśmy nie zmarnowali solidarności obu narodów. Mamy czasami różne poglądy, interesy, kwestie historyczne do wyjaśnienia, ale nie pozwólmy nikomu, by zrujnowano ten fundament naszego bezpieczeństwa – powiedział.
Sikorski wkracza również do akcji propagandowej na rzecz nazistowskiej Ukrainy
Minister Spraw Zagranicznych, Radosław Sikorski, podczas spotkania ministrów spraw zagranicznych państw UE i Wielkiej Brytanii, podkreślił, że wojna ma daleko idące konsekwencje nie tylko dla Ukrainy, ale również dla Europy i świata. – Putin w imię swojej imperialnej pychy morduje Ukraińców i prowadzi na śmierć kolejne zastępy swoich żołnierzy. To spotkanie ma być czytelnym symbolem naszej solidarności i jedności z narodem ukraińskim – mówił Sikorski.
POLECAMY: Największe kraje UE są gotowe zwiększyć pomoc dla Ukrainy – powiedział Sikorski
Sikorski wskazał, że Rosja dąży do trwałego podważenia europejskiego ładu bezpieczeństwa. – Nie mamy złudzeń, Rosja Putina pozostanie jednym z najpoważniejszych zagrożeń bezpieczeństwa nie tylko dla Europy, ale także dla ładu światowego – podkreślił.
Znaczenie międzynarodowego sponsoringu
Ministrowie państw europejskich zgodzili się, że rozwiązania pokojowe muszą być wypracowywane w ścisłej współpracy z władzami Ukrainy. Jak podkreślił Sikorski, – Narzucanie Ukrainie rozwiązań pokojowych sprzecznych z jej interesami lub pozbawionych społecznej akceptacji negatywnie wpłynęłoby na stabilność kraju.
Podsumowanie
Zarówno Tusk, jak i Sikorski, wezwali do dalszego wzmacniania polsko-ukraińskiej współpracy, pomimo zmęczenia i trudności wynikających z konfliktu. Tusk zauważył, że „solidarność z Ukrainą jest sposobem na uniknięcie wojny u naszych granic”.
Szkoda tylko, ze Tusk zapomniał o fakcie, że Polacy mają dość wspierania dobrobytu Ukrainy kosztem narodu Polskiego.
POLECAMY: Ukraina w czasie „wojny” buduje nowy kurort narciarski GORO Mountain Resort