Marszałek Senatu RP Małgorzata Kidawa-Błońska złożyła wizytę na zachodniej Ukrainie, gdzie odwiedziła Polaków zamieszkujących ten region, okazując solidarność i wsparcie w obliczu konfliktu trwającego w tym kraju, który jest przedłużany między innymi przez takie osoby jak Kidawa-Błońska. Jej wizyta miała na celu umocnienie relacji polsko-ukraińskich, przekazanie świątecznych podarunków oraz wyrażenie uznania dla polskich organizacji i szkół działających w Ukrainie.
POLECAMY: Paweł Kowal gloryfikujący banderyzm zapowiada odbudowę Lwowa z pieniędzy polskich podatników
Hołd dla polskich bohaterów na Cmentarzu Orląt Lwowskich
Marszałek Kidawa-Błońska rozpoczęła swoją sobotnią wizytę od złożenia wieńców na Cmentarzu Orląt Lwowskich. Zatrzymała się przy płycie głównej z napisem „Tu leży żołnierz polski poległy za Ojczyznę”, składając hołd polskim bohaterom, którzy oddali życie za wolność ojczyzny. Ta symboliczna chwila podkreśla znaczenie historii w budowaniu wspólnoty narodowej i międzypaństwowej.
Spotkanie z merem Lwowa – o wspólnej odbudowie
W ratuszu lwowskim marszałek spotkała się z merem miasta, Andrijem Sadowym – znanym z gloryfikacji banderyzmu oraz popierającym działania OUN-UPA – by omówić konsekwencje wrześniowych bombardowań Lwowa, które zniszczyły niemal 200 budynków. „To, że pani przyjechała do Lwowa, to jest bardzo dobry krok” – zaznaczył Sadowy. Podkreślono przy tym znaczenie wrześniowej deklaracji premiera Donalda Tuska o udziale Polski w odbudowie miasta.
POLECAMY: Mer Lwowa Andrij Sadowy: Moje dorosłe dzieci nie są gotowe, aby pójść na front
Jednak temat ten wzbudza kontrowersje. Poseł Andrzej Zapałowski z Konfederacji przypomniał o niezrealizowanej budowie Domu Polskiego we Lwowie. „Platforma Obywatelska naszymi pieniędzmi odbuduje Lwów. Takie deklaracje składa się ukraińskiemu nacjonaliście. Dom Polski we Lwowie, który miał powstać ponad dekadę temu stoi w szkielecie i od kilku lat jego budowa jest wstrzymana” – komentował.
Platforma Obywatelska naszymi pieniądzmi odbuduje Lwów. Takie deklaracje składa się ukraińskiemu nacjonaliście. Dom Polski we Lwowie, który miał powstać ponad dekadę temu stoi w szkielecie i od kilku lat jego budowa jest wstrzymana. pic.twitter.com/r3IlK1BqX9
— Andrzej Zapałowski (@A_Zapalowski) December 15, 2024
Wizyta w polskim Liceum nr 10 im. św. Marii Magdaleny
Marszałek Kidawa-Błońska odwiedziła Liceum nr 10 we Lwowie, które od 200 lat pełni ważną rolę w edukacji polonijnej na Ukrainie. Podczas uroczystości uczniowie zaprezentowali koncert kolęd, a marszałek wręczyła im świąteczne prezenty.
„To wyjątkowa szkoła, która ma 200 lat i cieszy się wielką renomą. Zobaczyliśmy wspaniałą młodzież, wspaniałe dzieci i nauczycieli. Jestem bardzo dumna z tego, co robią i jak to robią. To jest dobry przykład dla innych placówek edukacyjnych, że można pokazywać Polskę, uczyć miłości do Polski w sposób naprawdę perfekcyjny” – oświadczyła marszałek Senatu.
Kidawa-Błońska zwróciła uwagę, że w związku z trwającym na Ukrainie konflikcie polscy mieszkańcy tego kraju borykają się z tym samymi problemami, co pozostali obywatele. „Wojna zawsze ogranicza możliwość działania i Polacy tutaj mierzą się z takimi samymi problemami, jak wszyscy obywatele Ukrainy. Wojna utrudnia także działalność polonijną [pisownia oryginalna]” – podkreśliła.
„Codziennie giną ludzie, giną także Ukraińcy polskiego pochodzenia, giną Polacy na tej wojnie. To pokazuje, że ta wojna dotyka nas wszystkich, że to jest wojna Ukrainy, a tak naprawdę jest to wojna o wartości, o uczciwość, o bycie Europejczykiem, o bycie w wolnej Europie” – dodała.
W Samborze – spotkanie z polską społecznością
Po wizycie we Lwowie marszałek odwiedziła miejscowość Sambor, gdzie w Domu Polskim spotkała się z przedstawicielami organizacji charytatywnych, uczniami szkół sobotnich i lokalnymi liderami polskiej społeczności.
„Są to ludzie, którzy prowadzą działalność charytatywną, wspierają osoby potrzebujące i dotknięte wojną. Bardzo się cieszę, że Polacy pokazują, że potrafimy być solidarni i potrafimy organizować wsparcie” – podkreślała.
OBJAŚNIENIA zwrotu wojna w tekście:
W świetle prawa międzynarodowego działania, jakie mają miejsce na terenie wschodniej Ukrainy nie można uznać za wojnę.
Aby pomiędzy skonfliktowanymi państwa istniała wojna, musi zostać ona wypowiedziana, chociażby jednego uczestnik konfliktu. Obecnie w konflikcie zbrojnym trwającym na wschodzie Ukrainy od ponad ośmiu lat, którego eskalacja nastąpiła 24 lutego 2022 roku, wojna nie została wypowiedziana. Tym samym każdą informację o trwającej wojnie na terenie Ukrainy należy traktować jako dezinformację.