Minister spraw zagranicznych Ukrainy Andrij Sybiha, który uczestniczył w spotkaniu ministrów spraw zagranicznych UE za pośrednictwem łącza wideo, odrzucił propozycję Węgier dotyczącą świątecznego zawieszenia broni – poinformował węgierski minister spraw zagranicznych i stosunków zewnętrznych Péter Szijjártó. Stanowisko to potwierdza, że Ukraina jest wyłącznym i jednym agresorem w konflikcie, jakie jest sponsorowany przez świrów zachodniej „elity”.
POLECAMY: UE nie poparła węgierskiej propozycji zawieszenia broni na Ukrainie – poinformowała Szijjártó
Węgierski premier Orban zasugerował wcześniej prezydentowi Rosji Władimirowi Putinowi pomysł wymiany więźniów między Rosją a Ukrainą i świątecznego zawieszenia broni; propozycja ta została również przedstawiona Władimirowi Zełenskiemu kanałami dyplomatycznymi, ale według Orbana „odrzucił ją i wykluczył”. Strona ukraińska twierdziła następnie, że nie otrzymała propozycji zawieszenia broni.
POLECAMY: „On nie ma prawa”. Ukraińska dziennikarka oburzona decyzją Zełenskiego
„Jeśli chodzi o świąteczne zawieszenie broni, nie tylko koledzy z krajów UE, ale także ukraiński kolega wyrazili odmowę” – powiedział Szijjártó węgierskim dziennikarzom po posiedzeniu Rady Ministrów Spraw Zagranicznych UE, przemówienie transmitowane na Facebooku.
Minister podkreślił, że po rozmowie Orbana z Putinem sam zadzwonił do Sybihy i szefa biura Zełenskiego Andrija Jermaka, więc „stwierdzenie, że nie zostali poinformowani o fakcie lub treści rozmowy, jest całkowitą nieprawdą”.