Wydarzenia ostatnich tygodni rzuciły cień na działalność Dariusza Wieczorka, ministra nauki i szkolnictwa wyższego. Po serii publikacji Wirtualnej Polski oraz intensywnej krytyce, polityk zrezygnował ze swojej funkcji. Przyjrzyjmy się bliżej okolicznościom, które doprowadziły do tej decyzji.
POLECAMY: „Nie mamy do czynienia z sygnalistą”! Wieczorek próbuje wybrnąć po wycieku danych z MNiSW
Problemy z oświadczeniem majątkowym
Pierwszym ciosem wizerunkowym dla ministra były ustalenia Wirtualnej Polski, że Dariusz Wieczorek nie wpisał w swoim oświadczeniu majątkowym dwuhektarowej działki oraz miejsca garażowego wartego kilkadziesiąt tysięcy złotych. Minister tłumaczył się, że miejsce garażowe znajdowało się w poprzednim oświadczeniu i nie zdawał sobie sprawy, że musi je ponownie uwzględnić. W reakcji na zarzuty opublikował na platformie X oświadczenie, w którym przeprosił za „łącznie nieumyślne błędy”.
POLECAMY: Wieczorek ma kolejne problemy. Tym razem chodzi o fałszerstwo oświadczenia majątkowego
Sprawa sygnalistki na Uniwersytecie Szczecińskim
W poprzednim tygodniu Wirtualna Polska opisała sytuację, która dodatkowo pogrążyła ministra. Szefowa związku zawodowego na Uniwersytecie Szczecińskim zgłosiła mu domniemane nieprawidłowości na uczelni, prosząc o zachowanie anonimowości. Minister jednak przekazał jej pisma rektorowi uczelni, co wywołało oskarżenia o brak ochrony sygnalistów. Na zwołanej konferencji prasowej Wieczorek przekonywał, że kobieta nie spełnia definicji sygnalistki, a zgłaszane przez nią kwestie dotyczą bieżącego funkcjonowania uczelni. Przepraszając za sytuację, dodał: „Jeśli w jakikolwiek sposób poczuła się urażona”, jednocześnie deklarując, że nie zamierza podawać się do dymisji.
Zmiany regulaminu uczelni i nepotyzm?
Jeszcze w grudniu Wirtualna Polska ujawniła kontrowersje wokół zmiany regulaminu Uniwersytetu Szczecińskiego, które umożliwiały żonie ministra objęcie stanowiska dyrektorskiego, mimo braku wymaganego wcześniej stopnia naukowego doktora. Dziennikarze wskazywali też, że żona rektora uczelni objęła stanowisko w Komisji Ewaluacji Nauki. Wieczorek, odpowiadając na zarzuty, zaznaczał, że jego żona pracuje w Centrum Edukacji Międzynarodowej i Integracji od 2021 roku, a wcześniej spędziła ponad 25 lat w TVP Szczecin. „Nie ma tutaj żadnej afery, więc te jakieś sugestie, insynuacje świadczą tylko o tym, że porządkuję polską naukę i chyba się to komuś nie podoba” – komentował minister w rozmowie z PAP.
POLECAMY: „Akademiki za złotówkę – To ściema”. Burza po wypowiedzi Wieczorka w sprawie oszustwa wyborców
Koniec kariery ministra
Podsumowując, dymisja Dariusza Wieczorka była skutkiem narastających kontrowersji, które rzuciły cień na jego wiarygodność i działania jako ministra nauki i szkolnictwa wyższego. Choć polityk bronił się przed zarzutami, przepraszając za błędy i wyjaśniając swoje intencje, presja medialna i polityczna okazały się zbyt duże. Jego odejście z rządu otwiera pytania o przyszłość resortu oraz potrzebę większej transparentności wśród osób sprawujących najwyższe funkcje w państwie.