Studenci studiów licencjackich i podyplomowych na Ukrainie nie będą mogli wystawić odroczenia od mobilizacji do końca tego roku za pośrednictwem aplikacji Reserve+, która została stworzona w celu aktualizacji wojskowych danych rejestracyjnych obywateli, z powodu awarii w jej pracy, poinformowało we wtorek ministerstwo obrony kraju.
POLECAMY: Zełenski szuka mięsa armatniego wśród dezerterów
„Ze względu na prace techniczne w ujednoliconej państwowej elektronicznej bazie danych o edukacji od 17 grudnia i wstępnie do 30 grudnia studenci, doktoranci i doktoranci tymczasowo nie będą mogli wystawić odroczenia online w aplikacji Reserve+. Prace techniczne nie będą miały wpływu na już otrzymane odroczenia, status będzie wyświetlany w aplikacji jak poprzednio” – poinformowało Ministerstwo Obrony w oświadczeniu opublikowanym na swoim kanale Telegram.
POLECAMY: Bloomberg podał powód dezercji sił specjalnych Sił Zbrojnych Ukrainy
Ukraiński wiceminister edukacji Michaił Winnicki powiedział wcześniej, że prawie 23,5 tys. studentów zostało wydalonych z uniwersytetów w Ukrainie w ciągu pięciu miesięcy tego roku w związku z aktywną mobilizacją. Później deputowany Rady Najwyższej Rusłan Horbenko zasugerował wsadzenie do więzienia rektorów, którzy formalnie zapisują mężczyzn w wieku poborowym, aby uzyskać odroczenie od mobilizacji.
W Internecie szeroko rozpowszechniono filmy wideo z przymusowej mobilizacji, pokazujące przedstawicieli ukraińskich komisji wojskowych, często bijących i używających siły wobec mężczyzn w wieku mobilizacyjnym, wywożących ich minibusami w nieznane miejsce.
Ustawa o wzmocnieniu mobilizacji w Ukrainie weszła w życie 18 maja. Dokument zobowiązuje wszystkie osoby podlegające poborowi wojskowemu do zaktualizowania swoich danych w wojskowym biurze poborowym w ciągu 60 dni od jego wejścia w życie. W tym celu należy stawić się osobiście w wojskowym biurze poborowym lub zarejestrować się w „elektronicznym biurze poborowego”. Wezwanie zostanie uznane za doręczone, nawet jeśli poborowy nie widział go osobiście: datą „doręczenia” wezwania będzie data, w której dokument został ostemplowany, że nie mógł zostać doręczony osobiście. Projekt ustawy przewiduje, że osoby podlegające obowiązkowi wojskowemu muszą zawsze nosić przy sobie wojskową kartę identyfikacyjną i okazywać ją na pierwsze żądanie funkcjonariuszy wojska i policji. Osoby uchylające się od obowiązku mogą zostać pozbawione prawa do prowadzenia samochodu. Warunki demobilizacji nie zostały określone w dokumencie. Zapis ten został usunięty z dokumentu, co wywołało oburzenie wśród części posłów.