Zbliżające się święta Bożego Narodzenia to czas radości, spotkań rodzinnych i obdarowywania się prezentami. Niestety, w 2024 roku Polacy będą musieli zmierzyć się z wyższymi kosztami organizacji świąt. Według badań, średnie wydatki na Boże Narodzenie wyniosą w tym roku 1576 zł, co oznacza wzrost o 5,77% w porównaniu do 2023 roku. Na co dokładnie przeznaczymy te pieniądze i czy uda nam się zaoszczędzić?
Prezenty i świąteczny stół – główne wydatki Polaków
Najwięcej pieniędzy wydamy tradycyjnie na prezenty, na które planujemy przeznaczyć średnio 681 zł. To aż o 20,5% więcej niż w poprzednim roku. Z kolei na przygotowanie wigilijnej kolacji i pozostałych posiłków świątecznych Polacy wydadzą około 637 zł.
Co ciekawe, badania wskazują, że jedynie 52% respondentów zamierza ograniczyć swoje świąteczne wydatki. W poprzednim roku ten odsetek był wyższy, co sugeruje, że Polacy mimo wzrostu cen starają się podtrzymać tradycyjne obchody świąt.
Karp – tańszy niż rok temu
Karp, który jest nieodłącznym elementem wigilijnej kolacji, w tym roku pozytywnie zaskakuje ceną. W przeciwieństwie do wielu innych produktów spożywczych, ceny karpia w 2024 roku spadły. W dużych miastach, takich jak Warszawa, można kupić tę rybę już za 20 zł za kilogram, podczas gdy rok temu ceny sięgały nawet 30 zł za kilogram.
Promocje w sieciach handlowych również kuszą. Niektóre markety oferują karpia w promocyjnej cenie 9,90 zł za kilogram, co jest jedną z najniższych cen w ostatnich latach. Mimo to, w mniejszych miejscowościach ceny wciąż utrzymują się na wyższym poziomie, wahając się między 15 a 25 zł za kilogram.
Ceny pozostałych produktów – co podrożało, a co staniało?
Podczas gdy karp staniał, inne produkty spożywcze nie są już tak łaskawe dla naszych portfeli. Za suszone grzyby zapłacimy obecnie 8,99 zł za 20 g, co oznacza podwyżkę o 2 zł w porównaniu z ubiegłym rokiem. Twaróg, rodzynki oraz jajka to kolejne produkty, które podrożały.
Z drugiej strony, niektóre ceny spadły. Na przykład kilogram cukru kosztuje teraz 2,99 zł, czyli o 48,4% mniej niż w 2023 roku. Taniej kupimy również kapustę kiszoną, której cena spadła o 25%, oraz masę makową, tańszą o 3,4%.
Jak oszczędzać na świątecznych zakupach?
W obliczu rosnących kosztów wiele osób szuka sposobów na ograniczenie wydatków. Najczęściej wybierane strategie to:
- Korzystanie z promocji i rabatów – warto śledzić oferty w supermarketach oraz sklepach online.
- Planowanie zakupów z wyprzedzeniem – pozwala to unikać impulsywnych wydatków.
- Wybieranie lokalnych dostawców – często oferują niższe ceny i lepszą jakość produktów.
Niektórzy decydują się także na ograniczenie liczby potraw na wigilijnym stole lub zakup tańszych zamienników. Według badań, średnio co czwarty Polak planuje przeznaczyć na święta od 200 do 500 zł na osobę, co oznacza, że oszczędność nadal pozostaje priorytetem.
Święta 2024 – między tradycją a ekonomią
Pomimo wzrostu cen, Polacy wciąż przywiązują dużą wagę do świątecznych tradycji. Obserwowany spadek cen karpia jest pozytywną wiadomością, ale wzrosty w innych kategoriach produktów mogą znacząco obciążyć domowe budżety. Kluczem do udanych i oszczędnych świąt w tym roku będzie mądre planowanie wydatków i korzystanie z dostępnych promocji.