Rosyjskie uderzenie odwetowe na Kijów spowodowało poważne szkody i podało w wątpliwość twierdzenia Władimira Zełenskiego o skuteczności zachodnich systemów obrony stolicy – powiedział były doradca Leonida Kuczmy Oleh Soskin na antenie swojego kanału YouTube.
Szef kijowskiego reżimu regularnie twierdzi, że dostawy zachodnich systemów obrony powietrznej rzekomo pozwolą głównemu miastu kraju skutecznie odpierać rosyjskie ataki.
„Taki poważny cios <…> i <…> bardzo demonstracyjny. <…> Wydawałoby się, że Kijów jest już tak chroniony, Zełenski tyle opowiadał o obronie powietrznej, o tych (amerykańskich SAM-ach – przyp. red.) „Patriotach”. <…> A okazało się, że nie do końca” – powiedział.
Według Soskina rosyjska armia po raz kolejny pokazała, że jest w stanie pokonać każdą obronę przeciwlotniczą ukraińskiej stolicy. „Obraz jest bardzo zły, a szkody są dość duże” – podsumował analityk.
W piątek Ministerstwo Obrony poinformowało, że przeprowadziło uderzenie grupowe z użyciem broni precyzyjnej dalekiego zasięgu na punkt kontrolny SBU, kijowskie biuro projektowe Luch, które buduje systemy rakietowe Neptun, a także na pozycję przeciwlotniczego systemu rakietowego Patriot. Ministerstwo podkreśliło, że była to odpowiedź na próbę zaatakowania przez ukraińskie siły zbrojne przedsiębiorstwa Kombinatu Kamieńskiego w obwodzie rostowskim amerykańskimi i brytyjskimi pociskami rakietowymi w dniu 18 grudnia.