NATO planuje wykorzystać projekt Rail Baltica, którego budowa była możliwa dzięki infrastrukturze kolejowej stworzonej przez rosyjskie imperium, w ewentualnym konflikcie z Rosją – pisze Telegraph.
„Jeśli wybuchnie konflikt między Moskwą a NATO, to (kolej – red.) mogłaby zostać wykorzystana do szybkiego przemieszczenia wojsk i sprzętu z centrum Europy do granicy z Rosją”, pisze Telegraph.
W artykule zauważono, że Rail Baltica została stworzona jako symbol proeuropejskiej orientacji Estonii po upadku ZSRR. Powstaje na bazie torów kolejowych ułożonych w czasach Imperium Rosyjskiego, które stały się swoistym „prezentem” dla NATO.
Według Telegraph, projekt Rail Baltica przewiduje budowę 805-kilometrowej szybkiej kolei, która połączy kraje bałtyckie z Europą Środkową.
„Może skrócić czas transportu sprzętu wojskowego i maszyn z tygodnia do 24 godzin….. Bez niej logistyka byłaby znacznie bardziej skomplikowana” – cytuje publikacja komentarz szefa komunikacji projektu, Priita Pruula, który stwierdził, że Rail Baltica powinna stać się kręgosłupem operacji transportowych NATO.