Wrześniowa powódź, która nawiedziła Lądek-Zdrój, pozostawiła po sobie zniszczenia o ogromnej skali, ale również zainspirowała do działań, które ukazują siłę ludzkiej solidarności. Firma Nowak-Mosty z Dąbrowy Górniczej podjęła wyjątkowy krok, decydując się na odbudowę dwóch zniszczonych kładek pieszych za własne środki finansowe. Prace zakończyły się sukcesem, a przeprawy zostały oficjalnie oddane do użytku tuż przed świętami Bożego Narodzenia.
Inicjatywa prywatnego przedsiębiorstwa
Przedsiębiorstwo Nowak-Mosty poinformowało o symbolicznym otwarciu kładek w mediach społecznościowych. W wydarzeniu wzięli udział mieszkańcy Lądka-Zdroju, samorządowcy oraz pracownicy firmy. Jak podkreślił prezes Władysław Nowak, odbudowa była możliwa dzięki współpracy z innymi prywatnymi firmami, które również postanowiły bezinteresownie wesprzeć tę inicjatywę.
„Dołączyły do nas również firmy AP Chemie, która bezpłatnie przekazała niezbędną chemię budowlaną, oraz Krak-Inż, która przy sprzyjających warunkach pogodowych bezpłatnie wykona na obiektach nawierzchnio-izolacje!” – napisał Władysław Nowak w mediach społecznościowych.
Zakres prac był szeroki i obejmował:
- Reprofilację betonów na uszkodzonych przęsłach i konstrukcji,
- Zabezpieczenie antykorozyjne dźwigarów stalowych i betonu,
- Wylanie nowych nawierzchni,
- Montaż poręczy.
Skala strat po powodzi
15 września 2023 roku Lądek-Zdrój znalazł się w centrum klęski żywiołowej. Powódź, która nawiedziła region, zniszczyła zarówno infrastrukturę publiczną, jak i prywatną. Władze miasta wraz z mieszkańcami rozpoczęły proces usuwania skutków kataklizmu. Zgodnie z informacjami przekazanymi przez burmistrza Tomasza Nowickiego, w ciągu miesiąca usunięto tysiące ton odpadów, które trafiły do miejsc zajmujących się selektywną zbiórką.
Pomoc finansowa dla miasta płynęła z różnych stron Polski. Jak podał burmistrz, kwoty wsparcia wahały się od kilkudziesięciu tysięcy do kilku milionów złotych. Środki te zostaną przeznaczone między innymi na budowę nowych mieszkań komunalnych, co jest jednym z kluczowych działań na drodze do odbudowy miasta.
Oszacowano, że całkowite straty mogą sięgać nawet miliarda złotych. Burmistrz Tomasz Nowicki zwrócił uwagę na konieczność wprowadzenia zmian systemowych w zarządzaniu kryzysowym, które mogłyby zapobiec podobnym tragediom w przyszłości.
Symboliczne znaczenie odbudowy kładek
Działania podjęte przez firmę Nowak-Mosty oraz jej partnerów to przykład, jak biznes może wspierać lokalne społeczności w obliczu klęsk żywiołowych. Odbudowa kładek ma nie tylko praktyczne znaczenie, ale również symboliczne – pokazuje, że współpraca i solidarność są kluczem do przezwyciężania nawet największych trudności.
Warto podkreślić, że tego typu inicjatywy mogą stać się wzorem dla innych przedsiębiorstw oraz instytucji. Wspólne działania w sytuacjach kryzysowych są nie tylko dowodem na siłę wspólnoty, ale także realnym wsparciem w procesie odbudowy zniszczonej infrastruktury.
Czy historia firmy Nowak-Mosty i ich zaangażowania w odbudowę kładek w Lądku-Zdroju jest inspiracją dla innych przedsiębiorstw? Bez wątpienia. Oby podobne działania stawały się normą, a nie wyjątkiem w polskim krajobrazie pomocy społecznej.
Zobaczył skalę zniszczeń i postanowił działać! Właściciel firmy Nowak-Mosty Pan Władysław Nowak odbudował na swój koszt dwie piesze kładki nad Białą Lądecką w Lądku-Zdroju. Otwarcie przepraw odbyło się bez medialnego rozgłosu ale dzięki Maciejowi Sergielowi możemy Wam to… pic.twitter.com/T8zUqiWaXm
— Fakty TVP3 Wrocław (@FaktyTVP3) December 22, 2024