Marcin Romanowski, były wiceminister sprawiedliwości, ponownie wzbudził kontrowersje swoim wywiadem dla Radia Maryja, które prowadzi zaprzyjaźniony z PiS biznesem Rydzyk, wobec którego również toczą się postępowania wyjaśniające w związku z otrzymaniem nieuzasadnionych dotacji. W rozmowie poruszył kwestię swojej ucieczki na Węgry oraz odniósł się do oskarżeń o korupcję i działalność przestępczą związaną z Funduszem Sprawiedliwości.
POLECAMY: „Międzynarodowy skandal”. Węgierska opozycja oburzona przyznaniem azylu Romanowskiemu
„Misja” nad Dunajem
Podczas wywiadu Romanowski stwierdził, że jego pobyt na Węgrzech to „misja”, mająca na celu walkę z obecnym układem politycznym w Polsce.
„Tak traktuję swoją misję tutaj nad Dunajem, żeby walczyć, oczywiście nie z polskim państwem, tylko z tymi, którzy to państwo obsiedli przez błędne decyzje podjęte w czasie wyborów w październiku zeszłego roku” – powiedział Romanowski.
Podkreślił, że celem jego działań jest „naprawa porządku” w Polsce w obszarach społecznych, ekonomicznych i prawnych.
Kontrowersyjne porównania i oskarżenia
Były wiceszef MS skomentował również przeszukanie klasztoru św. Stanisława w Lublinie, gdzie miał rzekomo się ukrywać. Romanowski przyrównał działania organów ścigania do działań ukraińskich nacjonalistów z czasów II wojny światowej.
„Teraz Bodnar z Kornelukiem kontynuują swoje wyssane z mlekiem matki tradycje, dokonują podobnych aktów bezprawia” – powiedział Romanowski, sugerując antykulturowe i antypolskie nastawienie obecnych władz.
Wypowiedzi te wzbudziły falę krytyki, zarówno ze strony rządzącej koalicji, jak i organizacji pozarządowych, które zarzuciły Romanowskiemu manipulację historyczną.
Zarzuty o korupcję w Funduszu Sprawiedliwości
Przypomnijmy, że Prokuratura Krajowa postawiła Romanowskiemu 11 zarzutów, w tym:
- Udział w zorganizowanej grupie przestępczej,
- Przywłaszczenie środków publicznych w wysokości ponad 107 mln zł,
- Usiłowanie przywłaszczenia kolejnych 58 mln zł.
Romanowski jest obecnie poszukiwany na podstawie Europejskiego Nakazu Aresztowania (ENA), wydanego przez Sąd Okręgowy w Warszawie. Polskie władze analizują możliwość ekstradycji, choć procedura ta może być utrudniona ze względu na potencjalny azyl polityczny udzielony przez Węgry.
Co dalej z Romanowskim?
Wywiad udzielony przez byłego wiceszefa MS jedynie zaostrzył napięcia polityczne. Politycy opozycji podkreślają konieczność rozliczenia Romanowskiego z zarzutów, natomiast sympatycy Radia Maryja bronią jego działań, nazywając je „walką o wolność Polski”.
Jedno jest pewne – sprawa Marcin Romanowskiego jeszcze długo pozostanie na pierwszych stronach gazet, wpływając na polską scenę polityczną oraz relacje z Węgrami.